Forum Sound of Asia Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

{P16} Gorzka Zemsta
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sound of Asia Strona Główna -> Twórczość literacka fanów / Tasiemce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 20:33, 26 Mar 2008    Temat postu:

A buuu wylogowało mnie jak pisałam komentarz i jako gość wyszło :hamster_speechless:
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 21:39, 26 Mar 2008    Temat postu:

jacieeee *_______________________*
Heenim xp przepraszać, też mi coś XD
ale superancki rozdział **

[ja chcę jakiegoś romansa z kimś! XD]
Powrót do góry
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Śro 23:02, 26 Mar 2008    Temat postu:

rozdzial naprawde super :hamster_bigeyes:
czekam na kolejne :hamster_bigeyes:
no i oczywiscie wiesz na co jeszcze czekam, prawda? :hamster_bigeyes:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emiko




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:53, 27 Mar 2008    Temat postu:

Meganne napisał:
-E?

Meganne napisał:
-Ee...

Jacy oni rozmowni xP

Meganne napisał:
-A może ona jest lesbijką?

buahahahaahah xP jak on cos powie ;p

Meganne napisał:
Nie… to nie możliwe…

Nie no jasne , bo jak ktos ciebie nie chce to musi byc albo psychicznie chory albo lesbijka xPP <mozna wyczuc ironie w moim glosie xP>

Meganne napisał:
Stała przed drzwiami lekko zarumieniona.

Jak sie pesze to sie blada robie zamiast czerwona xD

Meganne napisał:
-Czego chcesz? – burknął oschle Wongie

:hamster_nooo:" Masz w zeby Jae ... ;p

Meganne napisał:
Miała na sobie krótka ładną spódniczkę w kolorze kawy z mlekiem i ładnie skrojona bluzeczkę uwydatniająca jej walory.

Hihi ja i krotka spodniczka xP
uwydatniajaca chyba schab a nie walory XD":hamster_evillaugh:


Meganne napisał:
wyjąkała Miko bojąc się reakcji Jaejoonga.

ja się go bałam ? pfff xp to były tylko pozory, taki pic ze niby jestem niewinna xd

Meganne napisał:
oraz perwersyjnym spojrzeniem

eh... znalazł sobie nowa ofiare xP
mamnadzieje ze nie ulegne ...przynajmniej nie na poczatku XD

Meganne napisał:
Sia spojrzał tylko na Emiko z wyrzutem

Az fajnie sie czyta ze Sia taki groźny xD

Meganne napisał:
niestety swoim Mikuś, to jeszcze nie ten etap ^^

fak :hamster_nooo:

Meganne napisał:
Położył ramie na oparciu a druga na kolanie

bym go chyba zgwałciła w takiej pozycji *o*


Meganne napisał:
-Sia ona chce z tobą pogadać o tym, co się wydarzyło. – powiedział twardo Jaejoong

ja cieee *.* Ależ on stanowczyyy *.*

Co tam że krotki ale tresciwy ^^ :)
Baardzo mi sie podobal ^^
I z niecierpliwością czekam na kolejny ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Pią 19:16, 28 Mar 2008    Temat postu:

myJunsu napisał:
no i oczywiscie wiesz na co jeszcze czekam, prawda?

Wiem, wiem... ale na razie nie mam natchnienia i nie wiem kiedy wstawię ^^
Dzieki za miłe komentarze, a ciąg dalszy nie wiem kiedy będzie O.o"
Może dzisiaj coś napisze, ale nie mam pojęcia :hamster_bigeyes:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Pią 22:53, 28 Mar 2008    Temat postu:

Jeżeli nie ma tego w zasadach to dodam iż: TUTAJ MOZNA PISAĆ POST POD POSTEM GDY CHCE SIĘ DODAC NOWY ROZDZIAŁ.Wyłacznie w takich wypadkach ^^.Znowu mam krótki rozdział ale zawsze ^^

ROZDZIAŁ 5 – „Zawsze będę o Tobie pamiętał . . .”

Meg przetarła zaspane oczy dłonią. W pokoju panowały egipskie ciemności i dziewczyna nie bardzo orientowała się gdzie jest. Jednak po chwili jej wzrok spoczął na wielkim oknie balkonowym, za którym panował już od dawna zmrok.
-Jak ja się tu znalazłam… - zastanowiła się Anne. Za oknami nadal szalała śnieżyca, mimo iż był marzec (standard ostatnio u mnie). Dziewczyna zeskoczyła z wyrka i poczłapała na dół gdzie siedziała Em i Yunho.
-Uhmmm… - dziewczyna przeciągnęła się i usiadła obok Emenemsbis na kanapie. – Gdzie Dora?
-Poszła spać… była zmęczona. – Odparła Em. – A ty się wyspałaś śpiochu?
-Bardzo zabawne. Ale wyspałam się. – Mruknęła Meg i zwinęła się na kanapie jak kotka.
-Uno cie wniósł. – Szepnęła Magda tak cicho na ucho koleżanki, aby nie usłyszał ich chłopak. Po jej słowach Anne podniosła głowę i skierowała wzrok na Ho, który patrzył w okno, na spadające z nieba płatki śniegu.
-Aha… - mruknęła przeciągle Meg i opierając głowę o swoje ramiona oparte o kolana przymknęła oczka.
-To ja was zostawię… - wyszeptała ponownie Madzia a Anne się cicho zaśmiała.
-Ale śmieszne. – Stwierdziła kwaśno Meg nie otwierając oczu.
-Widziałam jak na niego patrzyłaś, chociaż udajesz, że tak naprawdę żaden ci się nie podoba. – Kontynuowała dziewczyna i zabierając ze sobą kanapki i czekoladę czmychnęła na górę. Meganne nie zwracając uwagi na słowa Em zbliżyła się do okna, przy którym stał chłopak.
-Szalona pogoda, co nie? – Spytała opierając się o ścianę i wlepiając wzrok w okno.
-Uhm… - wymruczał tylko trzymając kurczowo kubek aż mu kosteczki zbielały. Meganne już za bardzo nie wiedziała, co powiedzieć. Bo w sumie, o czym ma z nim gadać? Jest zupełnie obcym facetem, który przyjechał tu tylko na 3 miesiące. Dziewczyna zamyśliła się obserwując płatki śniegu, gdy nagle poczuła dotyk ciepłych dłoni w talii.
-Hm? – Spojrzała w dół a później w górę gdzie ujrzała twarz Uno, na której błąkał się słabiutki uśmiech. Nie wiedziała, co ma ze sobą zrobić, gdy chłopak ją do siebie przygarnął. Oparła głowę o jego klatkę piersiową i zaczęła wsłuchiwać się w bicie jego serca.

-Mów. – Mruknął Xiah nadal siedząc nieruchomo na fotelu w tej samej pozycji.
-Może trochę milej? – Wtrącił się Wongie.
-Jeżeli sądzisz, że będę dla niej miły tylko, dlatego że ty masz ochotę ją zaliczyć to masz pecha – będę taki jak mi się podoba. – Fuknął Sia z miną mordercy.
-Eee.. – Wydusiła z siebie Emiko spoglądając na wściekłego Jae.
-To nie jest twoja sprawa, z kim mam ochotę się kochać a z kim nie! – Warknął wstając ze swojego miejsca. Stanął nad Sia i zacisnął pięści. Chłopak także podniósł się ze swojego miejsca i gdyby nie Miko, która stanęła między nimi doszłoby do bójki.
-S… spokojnie… - wyszeptała kładąc dłoń na klatce piersiowej Jaejoonga. Chłopak spojrzał w jej oczy i uśmiechnął się perwersyjnie.
-Wychodzimy. – Burknął i pociągnął za dłoń Emiko.
-Ale nie porozma… - zaczęła dziewczyna jednak Wongie jej nie słuchał tylko wyciągnął z pokoju, w momencie, gdy drzwi się za nimi zatrzasnęły Jae spojrzał na Mikusia.
-Spokojnie, nic ci nie zrobię, nie jesteś w moim typie. Wole takie dziewczyny jak… Meganne. – Powiedział olewczym tonem chłopak. – Głodny jestem, chodźmy coś zjeść. – Dodał i pociągnął za sobą smutną dziewczynę.

Madzia weszła spowrotem do pokoju. Zamknęła za sobą cicho drzwi i usiadła na łóżku. W pokoju panowała cisza. Najwidoczniej Chunnie gdzieś wyszedł. Nagle na Madzie cos się rzuciło.
-A!! – Wydarła się przerażona, gdy leżała już na ziemi pod napastnikiem.
-Nie a, tylko Yoochun. – Zaśmiał się chłopak i spojrzał na twarz Magdy.
-Idioto chcesz żebym na zawał umarła!! Kretynie!! Zejdź ze mnie ciężki jesteś!! – Wykrzyknęła zdenerwowana Madziorek i starała się zepchnąć z siebie ciało Micky’ego.
-Kiedy mi tak dobrze na twoich… - zaczął, Yoo ale dziewczyna zdzieliła go po twarzy.
-Burak. – Warknęła i zepchnęła z całej siły z siebie Mickusia.
-Nie burak, tylko 100% facet! – Krzyknął jeszcze tylko, gdy Madzia znikała za drzwiami łazienki.
-Jasne! – Krzyknęła ironicznie zza drzwi.

Meg stała jak drzewo pod ścianą i uważnie studiowała rysy twarzy U-know. Serce biło jej jak oszalałe, gdy czuła jego ciało tak blisko swojego. Kompletnie nie wiedziała, co się z nią dzieje. Gdy miała oparta głowę o jego klatę zapominała o wszystkim i mogłaby się tak tulić do niego aż do końca świata. Anne głęboko oddychała opierając się o ścianę i zastanawiając się, o czym w tej samej chwili myśli Ho. Poczuła jak jego kciuk przesuwa się po jej dolnej wardze… dziewczyna przymknęła oczy, nie chciała, aby ja pocałował jednak to było silniejsze od niej.
-Przecież on wyjedzie za 3 miesiące… przecież to jest facet, jakich wielu… - myślała w duchu, lecz gdy tylko poczuła jego ciepłe wargi na swoich ustach wszystkie rozmyślania ulotniły się jak para wodna. Nic się nie liczyło… delikatnie rozwarła usta, aby język, Uno mógł spokojnie penetrować wnętrze jej ust. Poczuła jak jego ręce łagodnymi ruchami gładzą jej plecy i odsuwając coraz bardziej od ściany. Czuła jak usta Yunho coraz namiętniej pieszczą jej wargi… chciałaby ta chwila trwała wiecznie, gdy nagle ktoś wszedł do domu.
-MEGANNE!! – Wykrzyknął ojciec dziewczyny a ta momentalnie odsunęła się od Uno, który maślanymi oczami spojrzał na sprawcę, który przerwał mu tak niezwykła chwile.
-Tatuś…
-Nie tatusiuj mi tu teraz! Co tu wyprawiasz? I kim jest ten chłopak!! – Darł się ojciec dziewczyny widząc jak Uno obejmuje jego córkę w pasie. Dłonie Uno nieznacznie gładziły talie Meganne.
-Puść ją!! – Krzyknął ojciec Meg zatrzaskując drzwi z takim hukiem, że Em zeszła na dół zobaczyć, co się dzieje.
-Dobry wieczór. – Powiedziała nieśmiało widząc rodzica Meg.
-Witaj. – Powiedział łagodnym tonem do Em. – Powiesz mi, co to ma znaczyć!!?? – Ostry ton słów skierował do Meg. – Puść ją! – Wykrzyknął ponownie widząc, że jego córka wcale nie ma zamiaru odepchnąć od siebie Uno.
-Nie tato. Nie puszczę go. – Powiedziała stanowczo Meganne i mocniej wtuliła się w U-know.
-Słucham??!!
-To co słyszałeś. Nie puszczę go, bo jest mi tak dobrze!!! I proszę cię… nie chce się denerwować, więc wyjdź!
-Wyrzucasz mnie!? – Wykrzyknął oburzony ojciec Anne i założył ręce na piersi.
-Nie, sugeruje tylko… - zaczęła Meg ale Uno jej przerwał.
-Ona nie chce kłopotów. – Mruknął oschle chłopak i przytulił policzek do policzka Anne.
-Nie odzywaj się do mnie szczeniaku! Chce cie widzieć u siebie w gabinecie jutro z samego rana!! – Wykrzyknął tylko i po chwili rozległ się dźwięk zatrzaskiwanych drzwi.
-Co tu się wydarzyło? – Zapytała Magda spoglądając na Ho i Meg.
-Zupełnie nic. – Odparli równocześnie i spojrzeli na siebie zaskoczeni.
-Aha… to znaczy? – Drążyła temat Em wertując wzrokiem parą.
-To znaczy tyle, że my… to znaczy ja i ona… - zaczął Ho, ale urwał w pół zdania. – Tylko się całowaliśmy. – Wypalił nagle.
-TYLKO. – Zaśmiała się Emenemsbis. – Dobra ja ide spać. Wam radze to samo. Ale osobno!! – I zniknęła w ciemnościach piętra. Meganne niepewnie spojrzała na Yunho, który zawadiacko się uśmiechał.
-Czemu? – Spytała tylko.
-Czemu cie pocałowałem? – Odparł Uno jakby czytał w myślach Anne.
-Tak.
-Bo… - zaczął. Nie może jej powiedzieć, że mu się podoba, chociaż to nic złego. – Bo miałem ochotę.
-Aha. Czyli mam rozumieć, że rzucasz się na każdą dziewczynę, która masz pod ręka, gdy masz ochotę na pocałunki tak? – Przedrzeźniała go dziewczyna i pociągnęła na kanapę. Usiedli wtuleni w siebie jakby byli parą zakochanych, jednak ani jej ani jemu to nie przeszkadzało. Ba! Nawet Uno położył głowę na ramieniu dziewczyny przytykając nos i usta do jej szyi.
-To łaskocze! – Zaśmiała się Meganne odpychając od siebie chłopaka.
-No chodź tu do mnie… - zamruczał Uno.
-Nie spoufalasz się za bardzo? – Spytała chichocząc.
-Ależ skąd. Ja się tylko z tobą integruje… na mój własny sposób. – Odparł poważnie i pocałował lekko Meg w usta.
-Niezły ten sposób… - mruknęła dziewczyna i mocno wtuliła się w Yunho całując go delikatnie….
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 23:02, 28 Mar 2008    Temat postu:

aaa, szczesciara z ciebie, Uno tutaj taki... jaaa *____________________*
W OGOLE CALY ROZDZIAL JAAA *________________*

idę spać @___@ [rzynajmniej mi sie cos ladnego przysni ;>
Powrót do góry
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Pią 23:57, 28 Mar 2008    Temat postu:

Meg booosko :hamster_bigeyes:
uwielbiam to opowiadanko :hamster_bigeyes:
dopiero przeczytalam rozdzila a juz chce nastepny :hamster_bigeyes:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edziulek




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
Płeć: ♀

PostWysłany: Sob 0:31, 29 Mar 2008    Temat postu:

Juz się zaczynałam niecierpliwić, że tak długo nie zamieszczałaś następnego rozdziału. A tu prosze - jest!!!. Kolejne wciągające opowiadnko, chyba na moją zgubę hehehe. Ale co tam. Podoba mi się i będę je czytać!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Sob 21:02, 29 Mar 2008    Temat postu:

Hehe dzięki za miłe słowa :hamster_bigeyes:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emiko




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:29, 29 Mar 2008    Temat postu:

Meganne napisał:
Jeżeli sądzisz, że będę dla niej miły tylko, dlatego że ty masz ochotę ją zaliczyć to masz pecha


e...?

Meganne napisał:
nie jesteś w moim typie

No to fajnie xp milosc moja i Hero sie skonczyla ;p po takim czyms by dostal w zeby wylacznie xp

podobał mi sie rozdział i czekam na kolejny ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Pon 18:08, 31 Mar 2008    Temat postu:

Nom ostatni rozdział jaki wstawię w najbliższym okresie czasu... do nastepnego rozdziału minie duużo czasu ^^

ROZDZIAŁ 6 – „Spójrz w gwiazdy, a dowiesz się wszystkiego . . .”

Chishia przeciągnęła się na łóżku i spojrzała w bok gdzie leżał Heechull. Cicho pochrapywał i mocno obejmował dziewczynę. Chi uśmiechnęła się do siebie pod noskiem i mocniej wtuliła w ramiona chłopaka.
-Nie za dobrze ci? – Usłyszała pod nad sobą ciepły głos Hechulla.
-Nieee… - mruknęła cicho i spojrzała na twarz chłopaka.
-Uhm…, która jest godzina? – Spytał i wygrzebał się z łóżka.
-Zimno mi!! – Krzyknęła zła Justyna i zrobiła naburmuszona minę.
-Słońce muszę wziąć prysznic. Potem do ciebie wrócę. – Powiedział wesoło Heechull.
-Okey… - burknęła tylko smutna dziewczyna i nakryła się kołderką i mocno wtuliła w poduszkę.

Guzia siedziała w restauracji i czekała aż kelner przyniesie jej śniadanie, które sobie zamówiła. Gdy tak czekała i czekała na horyzoncie pojawił się Eeteuk. Rozejrzał się po pomieszczeniu i w momencie, gdy dostrzegł dziewczynę zamachał do niej ręką. MaGuzi obserwowała jak Eeteuk się do niej zbliża i siada przy tym samym stoliku, co ona.
-Mogę nie? – Spytał patrząc jak kelner stawia śniadanie na stoliku składające się ze świeżych bułeczek maślanych, dżemu, dzbanka kawy i masła.
-Bierz. – Odezwała się tylko dziewczyna spoglądając nieśmiało jak chłopak smaruje sobie bułeczkę masełkiem i dżemikiem, po chwili ugryzł kawałek i dostrzegł, że Magda nic nie je.
-Chcesz? – Spytał przeżuwając bułkę i podał ta samą bułeczkę dziewczynie. Ona niepewnie ugryzła i uśmiechnęła się. Eeteuk oblizał usta i ponownie ugryzł bułkę.
-Pycha… - wyszeptała Madzia bardziej do siebie niż do niego.

Madziorek szła schodami na dół do małego baru. Nie szła po to, aby się napić, jednak wiedziała, że tylko w tym miejscu nie będzie jej szukał Micky. Dziewczyna usiadła przy wielkim blacie i oparła o niego dłonie. Siedziała tak z dobre pół godziny nie ruszając się. Nawet facet podający drinki innym gościom miał zamiar się do niej odezwać gdyby nie zauważył YooChuna, który dziarsko zbliżał się do dziewczyny.
-W końcu cie znalazłem. – Powiedział i położył przed Madzią kanapkę na małej pomarańczowej serwetce.
-Mówiłam ci żebyś nie łaził za mną! – Warknęła cicho dziewczyna odwracając się przodem do Chunniego, który z anielską minką uśmiechał się do Madziorka.
-Ale, ale czemu….? – Zawył i przysunął się bliżej. – Zjedz, pewnie głodna jesteś. – Podsunął jej kanapkę umiejętnie zmieniając temat na najbardziej bez sensowy, jaki można było wymyślić.
-Wypchaj się TY i ta twoja KANAPKA! – Wykrzyknęła zirytowana dziewczyna i prawie biegiem opuściła bar. Yoochun tylko głośno westchnął i sam zjadł kanapeczkę.

Emiko siedziała skulona w pokoju obok tapczanu. Łóżko, na którym miała spać zajął Wongie, który jak gdyby nigdy nic rozgościł się u niej w pokoju, a miała go sama. Nie chciał spać z Junsu w jednym, bo by się pozabijali. Ciekawe taki cwaniak a bałby się czy może coś innego nim kierowało? Emiko zrobiło się smutno, gdy przypomniała sobie słowa Jaejoonga. Że nie jest w jego typie, i woli on takie dziewczyny jak Meganne. A co ona ma takiego, czego nie posiada Miko??!! Chyba jedyne, co to pieniądze. Dziewczynie po policzku spłynęła łza. Wyciągnęła komórkę z kieszeni i wybrała numer. Odczekała chwilkę aż w końcu po drugiej stronie rozległ się zaspany głos.
-Słuuuuuuuuucham? – Spytała ziewając, Meganne.
-Przyjedź po mnie. – Powiedziała cichutko, Emiko pociągając noskiem.
-Co?
-Przyjedź po mnie! – Powiedziała głośniej dziewczyna wycierając policzki mokre od łez chusteczka.
-Będę za dwie godziny. – Odezwała się tylko Meganne i rozłączyła nie pytając, co się stało. Mikuś cieszyła się, że przyjaciółka po nią przyjedzie i cicho wyszła z pokoju. Na korytarzu spotkała, Junsu który stał oparty o ścianę i wpatrywał się w podłogę. Emiko zignorowała kompletnie jego obecność w momencie, gdy przechodziła obok niego chłopak chwycił ją za ramie.
-Pogadajmy. – Powiedział jak zwykle oschłym i chłodnym tonem.
-Nie mamy, o czym? – Fuknęła dziewczyna i wyrwała rękę. Ruszyła dalej korytarzem jednak Sia ja dogonił i popchnął na ścianę.
-Co jest??!! – Wydarła się, gdy chłopak chwycił ja za nadgarstki i przybliżył swoja twarz do jej.
-Musisz mi pomóc. – Odezwał się ściskając mocno jej ręce.
-Nic nie muszę! – Wykrzyknęła Emiko i szarpnęła się jednak nic jej to nie dało. Jedynie nadgarstki zaczęły ja niemiłosiernie boleć.
-Pomóż mi… - wyszeptał Sia i spojrzał błagalnym wzrokiem na dziewczynę. Ona nie była pewna, co ma zrobić.
-W, czym? – Spytała w końcu po dłuższej chwili milczenia ich obojga.
-Chciałbym abyś mi cos powiedziała nic więcej. – Odparł spokojnie chłopak i puścił nadgarstki Emiko spoglądając na nią z wielkim uśmieszkiem na buzi.
-Mów tylko szybko, bo niedługo po mnie Meg przyjedzie. – Mruknęła dziewczyna.
-Jak to? No to zajebistą mamy integrację.
-Cos ty powiedział??!! A kto tu zawinił pierwszy??!! Gdybyś się nie rzucił na Dore jak jakiś niewyżyty pasożyt to by nic się nie stało!
-Taaa… zwalaj teraz winę na mnie! – Krzyknął chłopak.
-Dobra koniec tej rozmowy, bo jest ona bez sensu. Czego chcesz?
-Odpowiedz mi na jedno pytanie, tylko szczerze okey? – Spytał bordowo włosy i wlepił spojrzenie w oczka dziewczyny.
-Okey…
-Meg coś o mnie mówiła? Na pewno rozmawiałyście przez telefon. Wspominała cos o mnie?
-Eee… - wydusiła z siebie dziewczyna. – Ona ci się podoba?
-A, co w tym dziwnego!! Odpowiesz?
-Wiesz… jednym słowem.. No jednym to może nie, ale wątpię żebyś miał u niej jakiekolwiek szanse. Ona nie lubi takich cukierkowatych facetów. Możesz zostać, co najwyżej jej najlepszym przyjacielem, bo ona takich zabijaków lubi. – Powiedziała całkiem poważnie Emiko i ruszyła korytarzem do baru napić się czegoś mocniejszego. Sia podążał za nią i w barze usiadł obok niego.
-Tequile poproszę! I to podwójną! – Krzyknął do barmana.

-A ty, dokąd? – Burknął Uno widząc jak Meg zabierając po drodze ręcznik wbiega do łazienki.
-Lepiej mi powiedz jak znaleźliśmy się w mojej sypialni! – Krzyknęła Anne przemywając sobie twarz woda.
-Przeniosłem cię jak zasnęłaś… pomyślałem, że tu będzie nam wygodniej. – Odparł wesoło Yunho.
-Wygodniej? Liczyłeś, że się obudzę czy jak? – Odkrzyknęła dziewczyna w łazienki.
-Ale ty jesteś perwers!! – Zaśmiał się chłopak.
-No pewnie, to nie wiedziałeś? – Zachichotała dziewczyna zrzucając z siebie ubrania. Uno otworzył buzie z wrażenia, gdy Meg chciała sobie odpiąć stanik.
-Meg… - szepnął i odwrócił się, gdy spostrzegł, że dziewczyna wcale nie zamierza przestać pozbawiać się ubrań. Po chwili była już ubrana w świeże ubrania z szafy.
-Jadę po Emiko. – Odezwała się w końcu i zbiegła szybko na parter domu. Chłopak poszedł w jej ślady i dorwał ją w kuchni, gdy parzyła sobie gorącą kawę.
-Puść mnie… - jęknęła, gdy znalazła się w objęciach Ho.
-Kiedy mi jest tak z tobą dobrze… w nocy jakoś się nie opierałaś. – Mruknął U-know i pocałował lekko Anne w szyję. – Pamiętaj, że miałaś iść do swojego taty. – Przypomniał jej Ho i wtulił twarz w jej włosy.
-Uno przestań… to łaskocze!! – Zaśmiała się Meg i odwróciła twarzą do Yunho. Napotkała jego ciemne oczy i perwersyjny uśmiech.
-Podobasz mi się. – Wyszeptał U-know nim wtopił się w usta dziewczyny. – I to bardzo. - Dodał pomiędzy pocałunkami, które skradał się z ust Anne.
-Uhm.. Przestań.. śpieszę się.. – wymruczała dziewczyna odtrącając lekko Ho.
-A mogę jechać z tobą? – zawył cicho chłopak robiąc słodkie oczka kierunku Anne.
-No dobra… - westchnęła dziewczyna i zgarniając ze stołu kluczyki od samochodu wypiła kawę i razem z Yunho wyszli z domu.

-Nareszcie!! – wykrzyknęła Emiko i rzuciła się na Meganne. – Ten głupek się upił!!
-Kto? – spytał Uno nagle pojawiając się obok dziewczyn.
-Junsu, ten rudzielec głupi!! Schlał się! – krzyczała wściekła Emiko, od której zalatywało sokiem truskawkowym.
-A ty? – Uno zabawnie podniósł rękę w geście zastanowienia. Po chwili zaśmiał się sie widząc naburmuszone miny dziewczyn i objął je ramieniem.
-E? – Emi spojrzała znacząco na chłopaka a on zabrał ramię. Spojrzał z nadzieją na Meg, jednak jej nie przeszkadzało ramie Uno. Ruszyli w kierunku zalanego Sia i zaprowadzili go na parking. Zostawili Sia razem z Miko przy aucie Meg a Yunho razem z dziewczyną ruszył spowrotem do motelu (dziwnie brzmi) zawiadomić resztę, co się stało. Jednak idąc korytarzem Yunho popchnął dziewczynę na ścianę.
-Zwariowałeś??!! Nie w takim miejscu!! – wykrzyknęła rozglądając się czy ktoś przypadkiem nie idzie. Gdy tylko usta Ho dotknęły warg Anne oboje usłyszeli jakiś dźwięk. Zaskoczeni spojrzeli w boki ujrzeli Jaejoonga, który z miną wyrażającą niezadowolenie stał naprzeciwko pary.
-Już nie macie się gdzie obściskiwać… - prychnął wywracając oczami. Uno chwycił Meg za rękę i przechodząc obok przyjaciela poklepał go po ramieniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Pon 18:40, 31 Mar 2008    Temat postu:

Meguś świetny rozdział :hamster_bigeyes:
No nie, nie moge najpierw Yunho, pozniej okazalo sie ze i Jae a teraz zabierasz tez i Sia :hamster_bigeyes:
no no no, trzech naraz niezle :hamster_evillaugh:
szkoda ze do nastepnego rozdzialu minie duzo czasu :hamster_speechless:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Pon 18:43, 31 Mar 2008    Temat postu:

Wypraszam sobie... nie zapominaj że ze mna mieszka moje słoneczko Emiko która też zabieram a w domu jest Dora i Em :hamster_bigeyes:
A oni to tak na doczepkę :hamster_bigeyes:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emiko




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:39, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Meganne napisał:
do nastepnego rozdziału minie duużo czasu

ooooo :hamster_speechless: ><quote><xD><

Meganne napisał:
A, co w tym dziwnego!! Odpowiesz?

Ło Meg ! kolejny XD"


Meganne napisał:
bo ona takich zabijaków lubi.

jesusmaryja czy ja sie je*am kiedy doniczka ? ><teraz><quote><quote>< Sia sio z mej bani xp no ale zostawiłas mnie z Sia i zautem to mam prawo miec skojarzenia xD

Meganne napisał:
Zwariowałeś??!! Nie w takim miejscu!!

taka spontanicznosc *.* jeee~~ Ho xD

Bardzo mi sie rozdzialik podobał , moze dlatego że w nim jestem duzo ^^ Dzięki ^^
Jutro bede skejtem w szkole , zaloze 20 razy za duze spodnie i koszulke to musialam sie rozluznic xD teraz jestem zioooom XD

Szkoda że długo trzeba bedzie czekac :hamster_speechless: wieksza szkoda. taki ciekawy ten fick ^^ jestem baaardzo ciekawa co bedzie dalej ^^ :):)
p.s. sorki ze tyle cytatow ale probowalam wziasc tylko te najwazniejsze ^^

MEG CHCE NASTEPNEJ CZEśCI ! XD PROSZEE !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sound of Asia Strona Główna -> Twórczość literacka fanów / Tasiemce Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin