Forum Sound of Asia Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

{P18+} Smile!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sound of Asia Strona Główna -> Twórczość literacka fanów / Tasiemce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Doriito




Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łuków
Płeć: ♀

PostWysłany: Pią 23:31, 13 Lut 2009    Temat postu:

edziulek napisał:
Co do Edka i Karolca... W końcu poczuję się jak młodsza siostra swojej młodszej siostry hehehe (ale napisałam!). Amnezja!!! hihihihi...

Ha ha ha ty cos dzisiaj pilas?? :confused:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Pią 23:38, 13 Lut 2009    Temat postu:

EdMin napisał:
Te gejowskie paru mnie powalają, ale przyda się jakieś urozmaicenie.

Ej jeszcze do niczego nie doszło!!!! :hamster_XD:

EdMin napisał:
Tylko błagam Cię, Meg, nie rób z Minusia geja! (bo niby za kogo miałby się brać? No chyba że za lekarza...)

No tak ... JaeHo, YooSu i MinMin XDDDDD

EdMin napisał:
Minuś może zostać ewentualnie gwałcicielem. Ja się wcale nie obraze, jak się rzuci na mnie...

Hahaha zapomnij! XD

EdMin napisał:
Co do Ciebie i Yunho, to ile Ty masz lat w tym ficku? (polecam książkę "Pamiętnik Nimfomanki" hihi...).

Ale że co? XD

EdMin napisał:
o do Edka i Karolca... W końcu poczuję się jak młodsza siostra swojej młodszej siostry hehehe (ale napisałam!).

O kur*wa faktycznie żeś napisała xDDDDD

GaJoong napisał:
facet i myślenie.... nigdy nic dobrego z tego nie wychodzi... :giveup:

Ty nie obrażaj mi faceta! :hamster_yells:

GaJoong napisał:
hmm... to się zaczyna robić ciekawe.... :hamster_evil: :beauty:

Twoja perwersyjna strona znowu daje się we znaki :hamster_XD:

GaJoong napisał:
ty draniu ty :hamster_yells: nawet nie wasz się... dlaczego nie możesz przyjść i mi czegoś wyznać..... :hamster_cies2: ;(

Wypij meliske, uspokaja xD


GaJoong napisał:
a tu suprice..... :hamster_evil: :hamster_evil: :hamster_evil: (czy jak się tam pisze to cholerstwo... :hamster_wind:

Hahaha każdy wie o co chodzi :P


GaJoong napisał:
tak, i było tak dobrze, że trzeba to powtórzyć jak najszybciej.... :hamster_evil: :hamster_evil:

Nie zaprzeczę, nie zaprzeczę :hamster_redface:


GaJoong napisał:
i tu teraz, jak na typową telenowele przystało, powinno nastąpić "Kocham cię" w wykonaniu Jae, ale skoro on wie, że ząbki po takim tekście to w woreczku będzie nosił, to mi tego nie zrobi.... :hamster_speachless2: prawda..... :hamster_speechless: :hamster_sorry:

Hahaha nie łódź się xD
A tak zbaczając z tematu ... znacie bajkę o łodzi?
Brzmi ona tak:
Łódź się, łódź xDDD


GaJoong napisał:
wiedziałam.... :hamster_giveup:
ale dlaczego...... ;( :hamster_cies2: :hamster_omfg: nie, nie, nie.... :hamster_rofl: :hamster_runintears:
idę skakać z mostu.... :hamster_sick1:

Ej no jeszcze nie skacz! Nie chcesz go przywrócic na dobra drogę? :hamster_yells:

GaJoong napisał:
Daga przyjedżaj, skoro Meg go nie chce, to ty się nim zajmij.... :hamster_yells:

Nic z tego! :hamster_XD:


GaJoong napisał:
tary nie łam się, przyjedzie Daga i znowu będziesz się uśmiechał :hamster_evil: :hamster_evil:

:hamster_yells:

GaJoong napisał:
Meg, masz jak najszybciej pisać dalej ja się tak nie bawię czemu, no czemu.... daj mi choć jedną noc z nim..... :hamster_cies2: a potem mogę iść skakać z mostu..... :hamster_sick1: :hamster_speechless:

Spokojnie, jutro wstawię ciąg dalszy :hamster_redface:
Najpierw muszę miec jeden rozdział do przodu xDDD

GaJoong napisał:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Śro 14:50, 18 Lut 2009    Temat postu:

Sorki że taki krótki ale nie chciałam nikogo usmiercać, bo przez to PO to ekhm ... ;(
Miłej lekturki :hamster_bigeyes:

Rozdział 20

Cicho weszli do mieszkania. Nie natknęli się na nikogo, dlatego szybko schowali się w azylu Yunho. Zamknęli za sobą drzwi i gwałtownie do siebie przylgnęli. Chłopak odszukał ust dziewczyny i wgryzł się w nie z agresją, ściągając z niej poszczególne części ubrania. Gdy stała już naga w jego ramionach, Uno wziął ją w ramiona i skierował się w stronę łazienki, po drodze dziewczyna pozbywała się jego ubrań. Koszulka spadła na ziemię z cichym świstem …
Yunho postawił Anne na posadzce w łazience i uśmiechnął się przez łzy. Dziewczyna ściągnęła z niego spodnie i bokserki. Przyciągnęła go do siebie gładząc opuszkami palców po napiętych plecach, karku … Chłopak dotknął wargami ust Meg, które oczekiwały go, rozchylone . całował ją nieśpiesznie, ucząc się na pamięć każdego kawałka jej ciała, jej zapachu, ruchów, głosu … Odkręcił ciepła wodę i wepchnął delikatnie Anne pod prysznic. Przyparł ją do zimnej ściany, błądząc spragnionymi dłońmi po jej gładkim ciele. Dotknął dłonią jej piersi, która od razu zareagowała na jego czuły dotyk. Z ust dziewczyny wyrwał się jęk rozkoszy. Poczuł jej dłonie, zsuwające się po jego plecach. Dotarła do jędrnych pośladków chłopaka które delikatnie ścisnęła. Z jego ust wydobyło się westchnięcie zadowolenia. Uśmiechnął się widząc że Meg całkowicie mu się oddaje i niczego nie wymaga o nic nie prosi.
Może to ułatwi cała sprawę i będą mniej cierpieć?
Uno nie zastanawiając się dłużej dotknął dłonią wilgotnego od wody policzka dziewczyny. Krople wody spływały po jej szyi, biuście, brzuchu, płynąc Az na sam dół. Lider podążał ścieżką wilgotnych kropelek. Smakował smak jej skóry, pomrukując z zadowolenia. Całował każdy centymetr jej rozpalonego ciała. Zatoczył krąg wokół jej pępka językiem sunąc nim dalej. Dotarł do podbrzusza, które delikatnie masował dłonią. Całował jej łono, wdychając zapach jej kobiecości … woda spływała po jego ciele jeszcze bardziej potęgując doznania.
-Unnie … - jęknęła Meg. Chłopak szybko się podniósł wpijając się w wargi Meganne. Dziewczyna przylgnęła do niego, wtulając się mocno, najmocniej jak się dało w jego silne ciało.
-Spokojnie … - wyszeptał, całując dziewczynę po twarzy, dłońmi, gładził jej kształtne pośladki, docierając do jej czułego punktu. Dotykał go palcami, aż wsunął je w nią. Czuł jej gorące wnętrze, która błagało o pieszczoty. Meg pojękiwała cicho wtulając twarz w szyje chłopaka. On pieszcząc jej najskrytsze miejsce, wtulał twarz w jej wilgotne włosy.
-Unnie … proszę … - Meg spojrzała w oczy Lidera. Dłonią, przesunęła po jego twardej męskości. Chłopak jęknął głucho. Meganne zrobiła krok dalej, ujęła pulsująca męskość chłopaka w dłoń, delikatnie obdarzając ją pieszczotami. Uno jęczał, przymrużając oczy. Anne uśmiechała się delikatnie, cały czas pieszcząc Uno.
Chłopak nie wytrzymał. Uniósł dziewczynę, która oplotła nogami jego biodra, przy okazji Ho wszedł w nią gwałtownie.
Meg krzyknęła głośno, odchylając głowę do tyłu. Oboje zastygli w bezruchu. Meg oddycha al głęboko, czując go każdą cząstką swojego ciała. On również ją czuł, pragnął, kochał …
Poruszył biodrami, powodując jęki u nich obojga. Ich wargi spotkały się namiętnym, pełnym pasji pocałunku. Przez ciała ich obojga przebiegały dzikie dreszcze rozkoszy.
Zaspokajali się nawzajem, czuli swoje rozpalone ciała które były na granicy wytrzymałości ludzkiej.
Doszli jednocześnie, wykrzykując swoje imiona.
Woda spływała po ich zmęczonych i szczęśliwych ciałach. Nie liczyło się nic prócz tej chwili. Dochodzili powolutku do siebie. Chłopak zakręcił wodę i narzucił na Anne ręcznik. Dziewczyna wyjrzała spod ręcznika na ciało Ho. Chciała go właśnie takiego zapamiętać by pamiętała by mieć o czym Myślec samotnymi nocami. Chłopak uchwycił jej spojrzenie i nic nie mówiąc uśmiechnął się wyrozumiale. Meg zastanawiała się co on sobie pomyślał jednak była pewna że nic złego na jej temat na pewno nie pomyślał.
-Kocham cie, Unnie …. – wyszeptała wtulając się w jego plecy. – Kocham …

Doriito wyprowadziła ze szpitala swoja siostrę. Edyta zachowywała się inaczej niż zwykle. Nie była wyniosła panią adwokat, tylko zwykła, można by rzec że przeciętnie zachowującą się dziewczyną.
-Dokąd idziemy? – spytała siostrę gdy wsiadały do taksówki. – Do domu?
-Tak do domu. – odparła Karolina, podając kierowcy adres. Jedyne czego się obawiała to spotkania z DBSK. A jeśli będą kazali im zapłacić odszkodowanie? Z tym to problemu by nie było, ale Edit nic nie pamięta a konta w banku ma na hasła których teraz dziewczyna na pewno nie pamięta. Dorii potrząsnęła głowa. Nie, Junsu nie byłby taki podły i nie będzie okazywał złości w ich kierunku. W końcu … to był wypadek. Tak, to był głupi wypadek, przez który miłe kontakty z chłopakami nie zaistnieją.
-Jesteśmy. – odezwał się kierowca widząc zamyślenie dziewczyny. Edyta wyskoczyła z auta, Dorii zapłaciła i również wysiadła.
-Dzień dobry! – wykrzyknął parkingowy uśmiechając się szeroko. – Jak dobrze że już jest pani zdrowa. – dodał uśmiechając się szeroko w kierunku dziewczyn.
-Tak … - niepewnie odpowiedziała Edyta patrząc na siostrę z niemym pytaniem w oczach „Kto to do cholery jest?!”.
-Potem ci powiem. – Dorii pociągnęła za sobą siostrę. Weszły do windy i wjechały na piętro Edyty. Całe szczęście że dziewczyna miała dobrą pamięć i pamiętała na którym piętrze mieszka jej siostra. Nie raz opisywała jej w meilach jaki to ma piękny widok ze swojego piętra na panoramę Seul.
Dziewczyny weszły do mieszkania dopiero po kilkunastu minutach gdyż Doriito nie mogła znaleźć kluczy. Nie zdawały sobie sprawy że przez cały czas były obserwowane.

Zapadła noc.
Każdy z chłopaków spał w swoim pokoju, w swoim łóżku. SAM. Oprócz Yunho, który leżał na łóżku razem z Meganne. Oboje mieli szeroko otwarte oczy, umysły pracowały na największych obrotach. Obje zastanawiali się jak mogliby być ze sobą razem, ale każdy pomysł okazywał się być beznadziejnym marzeniem. Meg czuła rozdzierający ból w piersi, gdy tylko wyobrażała sobie jak będzie wyglądało jej pożegnania z Liderem. On również myślał o tym i spojrzał na Meg, która w tym samym momencie spojrzała na niego. Mimo ciemności panującej w pokoju, wyczuwali się wzajemnie.
-Nie pozwolę ci odejść. – wyszeptał Lider wzdychając. – Nie teraz gdy mi wyznałaś miłość. – dodał całując jej przymknięte oczy.
-I co zamierzasz? – spytała cichutko dziewczyna, mrucząc z przyjemności. Chłopak mocniej ścisnął jej dłoń, którą cały czas trzymał w swojej dłoni.
-Ucieknijmy.
-Co?!
-Nie krzycz! – warknął Uno ale gdy dziewczyna znowu chciała cos powiedzieć przykrył jej usta, swoją druga dłonią. – Ucieknijmy. Będziemy tylko ty i ja. Nikt nas nigdy nie znajdzie.
-Zwariowałeś! – wyszeptała Meg odpychając Uno do siebie. Usiadła na łóżku i zapaliła mała lampkę nocną. – Przecież jutro zaczynacie trasę!
-To powiem że jestem chory i nie mogę jechać. Zostanę tu z tobą i będziesz się opiekować domniemanym chorym Uno.
-Oszalałeś! – Meg położyła dłoń na jego brzuchu. – Nie możesz! Myślisz że nawet jakby menadżer się nabrał to chłopcy pojechali by bez ciebie?!
-No … nie.
-Widzisz! Nie możesz im tego zrobić! DBSK bez ciebie, lidera przestanie istnieć! – Meg przesunęła dłonią po klacie chłopaka. – A po za tym … - dodała uwodzicielskim głosem. – Noc się jeszcze nie skończyła …
-Ah tak? – Lider przyciągnął do siebie Anne.
-Tak …

Doriito siedziała spokojnie w kuchni pijąc wodę Edyta leżała w sypialni i spała. Za to Dorii cały czas się zastanawiała co teraz będzie?
-Teraz to czas do łóżka. – mruknęła do siebie i się roześmiała. Powędrowała do sypialni, w której miała spać. Położyła się na łóżku i momentalnie zasypiając, przyśnił jej się Junsu. Wcale nie był słodki i uprzejmy. Był rozwścieczony. Krzyczał, rzucał w kierunku Karoliny obelgami … dziewczyna z krzykiem się obudziła w momencie gdy rozpędzona ciężarówka miała ja potrącić.
Otarła pot z czoła.
-O mój boże … chcę do domu … - jęknęła ze łzami w oczach i wtuliła się w poduszkę, cicho łkając. – Chce do domu … !

CDN.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edziulek




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
Płeć: ♀

PostWysłany: Śro 15:10, 18 Lut 2009    Temat postu:

Meg, coś sporo ostatnio u Ciebie tych scen erotycznych. Ja nie wiedziałam, że jesteś AŻ TAK NIEWYŻYTA!!!! Że też Yunho musi mieszkać w tak odległym miejscu... Biedny Klauduś... Ale nie martw się, ja mogę Cię pocieszyć.... Nie cytowałam scenki, bo oczywiście za długi fragment...

Meguś napisał:
-Unnie … proszę … - Meg spojrzała w oczy Lidera. Dłonią, przesunęła po jego twardej męskości.

Ale pozwoliłam sobie przynajmniej przytoczyć to zdanko hihi...

Meguś napisał:
Edyta zachowywała się inaczej niż zwykle. Nie była wyniosła panią adwokat, tylko zwykła, można by rzec że przeciętnie zachowującą się dziewczyną.

kiedyś w końcu trzeba dorosnąć i zachowywać się jak na swój gatunek przystało... hihi... I nie straciłam pamięci, tylko wszystko w głowie wróciło (bądź w końcu trafiło) na swoje miejsce haha...

Meguś napisał:
Nie zdawały sobie sprawy że przez cały czas były obserwowane.

A przez kogo?

Meguś napisał:
-Nie pozwolę ci odejść. – wyszeptał Lider wzdychając. – Nie teraz gdy mi wyznałaś miłość. – dodał całując jej przymknięte oczy.

Taaa..., kochasz go, seksisz się z nim i nie chcesz z nim być. Tak na marginesie: pamiętaj że jest sławny, bogaty i przystojny, może to Cię przekona. No i młody jest, więc długo jeszcze będzie w mocy do... :P

Meguś napisał:
-O mój boże … chcę do domu … - jęknęła ze łzami w oczach i wtuliła się w poduszkę, cicho łkając. – Chce do domu … !

Karolinko, ja Cię potulam, nie płakuniaj...

Klaudek, dawaj nexta, bo jestem ciekawa ciągu dalszego!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blood_baby




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dream...

PostWysłany: Śro 15:11, 18 Lut 2009    Temat postu:

MegAnne napisał:

Chłopak odszukał ust dziewczyny i wgryzł się w nie z agresją, ściągając z niej poszczególne części ubrania.

wasz związek przypomina mi mój i Piotrka.... tez kiedy tylko jesteśmy sami to się we mnie wgryza... ale cóż, ja bez winy to nie jestem.... :hamster_evil: :hamster_evil: :hamster_evil:
MegAnne napisał:

Doszli jednocześnie, wykrzykując swoje imiona.

scenka.... boska.... normalnie stymulująca... aż mam ochotę :hamster_evillaugh: :hamster_evil:
normalnie przypaliłam ryż... :hamster_giveup: tak się zaczytałam, że o nim zapomniałam... ;(

krótko... ziewam

ale scenka rekompensuje wszystko.... :hamster_evil:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Śro 15:22, 18 Lut 2009    Temat postu:

EdMin napisał:
Meg, coś sporo ostatnio u Ciebie tych scen erotycznych. Ja nie wiedziałam, że jesteś AŻ TAK NIEWYŻYTA!!!! Że też Yunho musi mieszkać w tak odległym miejscu... Biedny Klauduś... Ale nie martw się, ja mogę Cię pocieszyć...

No widzisz, musze to sobie jakoś rekompensować :P Ale gdyby Ho był bliżej nie dałby sobie rady ze mną :hamster_XD:

EdMin napisał:
Ale pozwoliłam sobie przynajmniej przytoczyć to zdanko hihi...

Że też akurat to zdanie :hamster_evillaugh:

EdMin napisał:
kiedyś w końcu trzeba dorosnąć i zachowywać się jak na swój gatunek przystało... hihi... I nie straciłam pamięci, tylko wszystko w głowie wróciło (bądź w końcu trafiło) na swoje miejsce haha..

Haha zmądrzało Edziątko? :hamster_XD:

EdMin napisał:
A przez kogo?

Smerfy :hamster_evillaugh:

EdMin napisał:
Taaa..., kochasz go, seksisz się z nim i nie chcesz z nim być. Tak na marginesie: pamiętaj że jest sławny, bogaty i przystojny, może to Cię przekona. No i młody jest, więc długo jeszcze będzie w mocy do... Razz

Edek ja cię normalnie zabije :hamster_evillaugh:

EdMin napisał:
Karolinko, ja Cię potulam, nie płakuniaj...

To Ty nawet z siostrą ... ? XDDDD

EdMin napisał:
Klaudek, dawaj nexta, bo jestem ciekawa ciągu dalszego!!!!

Za tego klaudka to teraz sobie czekaj, nie wstawię :hamster_evillaugh:

Gandzia napisał:
wasz związek przypomina mi mój i Piotrka.... tez kiedy tylko jesteśmy sami to się we mnie wgryza... ale cóż, ja bez winy to nie jestem.... :hamster_evil: :hamster_evil:

Tyle że nasz jest nie realny


Gandzia napisał:
scenka.... boska.... normalnie stymulująca... aż mam ochotę :hamster_evillaugh: :hamster_evil:

Ja też ... XD


Gandzia napisał:
normalnie przypaliłam ryż... :hamster_giveup: tak się zaczytałam, że o nim zapomniałam... ;(

O mój boże sorry :hamster_evillaugh:

Powiem Wam w sekrecie że .. w następnym rozdziale też będzie sex :hamster_XD: Ale tym razem nie w mieszkaniu czy na masce auta :hamster_XD:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edziulek




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
Płeć: ♀

PostWysłany: Śro 15:26, 18 Lut 2009    Temat postu:

a ja bym proponowala sex w miejscu publicznym, np. w jakiejs przebieralni albo w lazience hihi. Albo nie, w windzie bedzie lepsze...

Ostatnio zmieniony przez edziulek dnia Śro 15:27, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Śro 15:29, 18 Lut 2009    Temat postu:

OMG Edziol trafiłaś! Ale nie powiem w którym miejscu to będzie, musi byc jakis element zaskoczenia nie? :hamster_bigeyes:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blood_baby




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dream...

PostWysłany: Śro 15:32, 18 Lut 2009    Temat postu:

w przebieralni chłopaków, pięc minut przed rozpocząciem koncertu.... :hamster_evil:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Śro 15:32, 18 Lut 2009    Temat postu:

Tez dobry pomysł, dzieki :hamster_evillaugh:
Ale niestety słońce, nie trafiłaś :hamster_XD:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edziulek




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
Płeć: ♀

PostWysłany: Śro 15:38, 18 Lut 2009    Temat postu:

100% ze w windzie, bo to sie wydaje najciekawsze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Śro 15:43, 18 Lut 2009    Temat postu:

Edek cicho! :hamster_XD:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edziulek




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
Płeć: ♀

PostWysłany: Śro 15:58, 18 Lut 2009    Temat postu:

Myślimy podobnie, Meguś hihi :* Ale już nic nie mówie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Śro 16:02, 18 Lut 2009    Temat postu:

No i po nieszpodziance, ale to i tak nie koniec sexu!
Jestem tak nie wyżyta że w każdym rozdziale będzie scenka :hamster_XD:

EdMin napisał:
Myślimy podobnie, Meguś hihi :*

Czyli moge sie bać :hamster_evillaugh:
Ok napisałam rozdział 21 zaczęłam 22, mam 5 linijek, ale musze uciekać do PO i nim mama przyjdzie, to mnie wpuści potem może :P I może dzisiaj dostaniecie jeszcze jeden rozdził ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Czw 19:36, 19 Lut 2009    Temat postu:

Z dedykacją dla EdMinka :*

Rozdział 21

Następnego dnia Gandzia obudziła się jako pierwsza. Jej komórka dzwoniła niemiłosiernie nie zwracając uwagi na to że jej właściciel jeszcze śpi. W końcu Blood wzięła telefon do reki i przyłożyła do ucha.
-Czekam na was na dole. Macie 15 minut. – usłyszała znajomy kobiecy głos. Nim zdążyła się odezwać, dziewczyna się już rozłączyła. Blood szybko pobiegła do łazienki, po chwili wybiegła z niej ubrana. Poszła obudzić Tinę, która mrucząc pod nosem z ledwością wygrzebała się z łoża. Nie jedząc nawet śniadania zbiegły na dół. To znaczy zjechały windą a potem wybiegły, wpadając w holu hotelu na Meg.
-Hola, hola, nie tak prędko bo nogi połamiecie. – zaśmiała się dziewczyna. Tina i Gandzia spojrzały na nią tylko i we trójkę wyszły z hotelu. Gdy Meg weszła do autokaru dziewczyny niepewnie spojrzały na siebie.
-Wynajęłaś autokar? – spytała niepewnie Agata zaglądając do środka.
-Nie, on jest mój.
-TWÓJ?!

Yoochun od samego rana nie mógł się pozbyć z głowy słów Jae. Cholera to się porobiła myślał krążąc po kuchni. Z tego wszystkiego nasypał sobie do herbaty soli, zamiast cukru i skrzywił się gdy upił łyk.
-Cześć … - usłyszał głos Jaejoong i w tym samym momencie kubek z hukiem spadł na ziemię, rozpadając się setki części.
-Kurwa! – Yoo zdenerwował się nie na żart patrząc wściekłym wzrokiem na przyjaciela. – Idź mi stąd! – dodał tylko krzycząc, a jaejoong bez słowa wycofał się spowrotem do swojej sypialni. Zamknął z hukiem drzwi i opadł bezwładnie na łóżku.
-Kurwa! – powtórzył tylko za Yoo i uderzył pięścią w materac łóżka.

Menadżer wparował do apartamentu chłopaków. Zwołał wszystkich w salonie, sam krążył wokół kanapy na której wszyscy siedzieli. No prawie wszyscy. Nie było Lidera.
-Śpi. – powiedział tylko Junsu siedząc obok Yoochuna, który mocniej wciągnął powietrze nosem. Sia odwrócił głowę w jego stronę uśmiechając się prowokująco nie zdając sobie sprawy z tego o czym myśli Chun.
-Idź go obudź.
-Byłem już, ale powiedział że nie ma siły wstać. – odparł Junsu po czym wybuchnął nie pohamowanym śmiechem. – Słuchajcie ja nie wiedziałem że on jest taki słaby w tych sprawach!
-Nie jest kiepski, bo Meganne wyglądała rano na zadowolona. – skomentował Changmin broniąc Uno.
-Zaraz, zaraz. – przerwał im menadżer. – Chcecie przez to powiedzieć że ta dziewczyna tutaj spała? – menadżer patrzył surowym wzrokiem na chłopców.
-Spała. – usłyszeli zaspany głos Lidera, który będąc w samych spodniach, przecierał ręką oczy. – I to nie jest jakaś dziewczyna, tylko MOJA dziewczyna. – dodał chłodno patrząc na starszego pana.
-Ah tak? – mruknął ale nie chciał zaczynać tego tematu od samego rana. – Ubierajcie się, za 15 minut mamy samolot. – po jego słowach chłopcy rozproszyli się po mieszkaniu, jedynie Uno jak gdyby nigdy nic rozsiadł się na krześle w kuchni.
-A ty co? Rusz tyłek i jazda!
-Nie jadę. – odparł spokojnie Yunho patrząc na menadżera.
-Chyba zgłupiałeś! – warknął zdenerwowany. – Zespół składa się z pięciu a nie czterech członków, wybij sobie ten pomysł z głowy! – wydarł się na Uno.
-Nie jadę. – powtórzył chłodno chłopak.
-Twoja DZIEWCZYNA nie będzie z tego zadowolona, bo jakbyś nie wiedział ona i reszta fotografów jadą z nami w tę trasę koncertowa. – wymamrotał niezadowolony menadżer. Wcale mu się ten pomysł nie podobał od chwili gdy dowiedział się co zaszło między Anne a Ho.
-Naprawdę!? – i Lidera już nie było w kuchni.

Dokładnie o 10 rano DBSK i reszta spotkali się na parkingu. Gandzia nadal wkurzona nie odzywała się do chłopców, a oni do niej. Yoochun uśmiechał się nieśmiało do Tiny. Teraz gdy ją widział całe pragnienie względem Junsu minęło mu. Meg nie przejmując się tym że menadżer szynek też tu jest, rzuciła się w ramiona Uno i namiętnie go pocałowała na dzień dobry.
-Nie ładnie to tak zostawiać mnie samego w łóżku … - zamruczał jej cicho do ucha, tak żeby nikt nie słyszał. – Dostaniesz za to karę.
-Już się nie mogę doczekać … - wyszeptała Meg trącając językiem ucho chłopaka.
-Dobra słuchajcie, w związku z wypadkiem … musimy … - menadżer spojrzał na Meganne znacząco. Ona tylko wtulona w Yunho, wskazała ruchem głowy autokar. Wszyscy zapakowali się do niego a na samym końcu szedł Uno z Meg. Gdy dziewczyna wchodziła do pojazdu, delikatnie klepnął ją w pupę. Meg nic się nie odezwała tylko odwróciła gwałtownie do chłopaka.
-Co to miało być? – mruknęła przygryzając wargę. Wiedziała że reszta im się przygląda z zaciekawieniem.
-Kara.
-Taka karę to sobie możesz wsadzić gdzieś. – zamruczała dziewczyna skradając pojedyncze całusy z warg Lidera, który w końcu objął ją w pasie i przyciągnął do siebie. Meg stała na schodkach więc była o co najmniej półtorej głowy wyższa, jednak zlitowała się nad chłopakiem i pochyliła głowę, złączając swoje usta z wargami chłopaka. Kompletnie zapomniała gdzie jest i z kim. Liczył się dla niej tylko Lider. Odsunęła się od niego i mruknęła:
-Ja … muszę do toalety …
-Musimy jechać!!
-Proszę … - jęknęła patrząc błagalnym wzrokiem na menadżera chłopaków, który niechętnie rzucił jej klucze od apartamentu. Dziewczyna szybko pobiegła do windy.
-No idź za nią. – ponaglił go menadżer. Uno tylko mruknął cos pod nosem i rzucił się biegiem za Meg. W ostatniej chwili wskoczył do windy nim drzwi się zasunęły. Dziewczyna stała oparta o ścianę windy i uśmiechała się delikatnie, mrużąc oczy. Uno zatrzymał windę i przyciągnął do siebie Anne. Wsunął palce w jej włosy, przeczesując je między swoimi palcami, pojedyncze kosmyki włosów. Przyparł ja spowrotem do ściany i zatopił się w jej ustach. Dłonią przesunął po plecach, docierając do bioder. Wsunął dłoń pod bluzkę dziewczyny. Pragnął jej nagiego ciała … pragnął ją posiąść jak najszybciej.
-Unnie … szybciej … - jęknęła Meg gdy chłopak wolno rozpinał guziki od jej bluzki. Spojrzał w jej oczy uśmiechając się dziko. Wyczuł że ona tez pragnie go mieć szybko i mocno. Jak najszybciej … chłopak szarpnął bluzkę, guziki posypały się po podłodze windy. Wtopił się w usta Meg, rozchylając jej usta swoim językiem, dłońmi powędrował do zapięcia stanika, odpiął go i odrzucił w kąt przewoźnika. Przesunął ustami po policzku dziewczyny, sunąc po szyi, i w końcu dotarł do jej piersi. Obdarzał je lekkimi, szybkimi pieszczotami, czuł jak Anne drży na całym ciele, nogi się pod nią uginają …
-Unnie … proszę … ah Yunho! – krzyknęła gdy rozpiął jej spodnie i zsunął je z niej, one również poleciały w kąt windy. Dziewczyna stała głośno dysząc a Uno dalej drażnił ją szybkimi pieszczotami, którymi obdarzał jej nagie ciało. Przesunął dłońmi po brzuchu i biuście Meg. Wstał i przywarł ustami do warg dziewczyny. Poczuła jak ściąga z niego koszulkę … w windzie rozszedł się szczęk odpinanej klamry od paska. Chłopak przyciągnął do siebie Meg by mogła poczuć siłę jego podniecenia, wiedział że to ją jeszcze bardziej podnieca … uniósł ja delikatnie, dziewczyna oplotła go nogami w pasie. Przylgnęli do siebie, namiętnie się całując, Ho oparł się dłońmi i chłodną ścianę windy. Wszedł w nią szybko, gwałtownie, mocno. Meganne krzyknęła wpijając się paznokciami w plecy Lidera. Chłopak zaczął szybko poruszać biodrami napierając na Anne. Winda trzeszczała mimo swojej nowoczesności a w jej wnętrzu i całym szybie było słychać głośne krzyki uprawianej miłości. Meg przywarła ustami do warg chłopaka, gładząc opuszkami palców jego nagrzane ciało. Odchyliła głowę do tyłu, zapominając że za nią jest ściana i boleśnie się uderzyła, jednak ani Ho ani Meg nie zwrócili na to większej uwagi. Kochali się dziko, namiętnie, ale Ho cały czas pamiętał o tym by nie zrobić jej krzywdy … jest tka delikatna i musi o nią dbać bo jest jego … dziewczyną.
Głośno krzyknęli osiągając szczyt rozkoszy. Patrzyli sobie w oczy, uśmiechając się o głośno oddychając.
-Kocham cię … - szepnęła cicho Meg wtulając się w jego gorące ciało.

-Jak długo można robić siku? – Yoochun wywrócił oczami zaś reszta wybuchnęła śmiechem oprócz Gandzi która siedziała naburmuszona na przedzie autokaru i wypatrywała Meg. Tina siedziała gdzieś za nią i wpatrywała się w okno, obok niej siedział Yoochun próbując zwrócić jej uwagę na siebie jednak ona go kompletnie olewała. Jaejoong słuchał muzyki na swoim Ipodzie nucąc cos pod nosem w takt muzyki, Sia przysypiał, menager głośno ziewał. Changmin jadł kanapkę wlepiając wzrok w blat stolika, praktycznie każdy z nich o czymś myślał.
-Patrzcie! – wykrzyknął Junsu. – To te laski które nam auto rozbiły! – dodał widząc jak dwie dziewczyny wysiadają z drugiej windy.
-A ja się tam cieszę że nam to auto rozbiły. – mruknął Max. – Zintegrujemy się jakoś, no … - dodał widząc mordercze spojrzenie reszty.
-Zaczepmy je!
-Nie, zostawmy je w spokoju …
-Pogadajmy z nimi chwilę, menadżerze możemy? – Sia spojrzał błagalnie na mężczyznę.
-Pięć minut, za chwile ruszamy!

CDN.


Ostatnio zmieniony przez Megan dnia Śro 20:22, 05 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sound of Asia Strona Główna -> Twórczość literacka fanów / Tasiemce Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15, 16  Następny
Strona 13 z 16

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin