Forum Sound of Asia Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

{P18} True Face
Idź do strony 1, 2, 3 ... 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sound of Asia Strona Główna -> Twórczość literacka fanów / Tasiemce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blood_baby




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dream...

PostWysłany: Wto 13:28, 15 Lip 2008    Temat postu: {P18} True Face

Tytuł: True Face
Przedział wiekowy: P18
Status: Trwa
Występują: Junsu, Changmin, Yunho, Micky, JaeJoong, Tina, Sakrum [Mika (ja)], Daga, Edit, Sky, Akanishi, Kamenashi, Sabat, Gabriel, Wacko, Ares, osoby poboczne
Miejsce: Japonia

Moja wyobraźnia jest dziwna, więc proszę o wyrozumiałość... :hamster_evillaugh:

Rozdział 1

Do pomieszczenia gdzie za zwyczaj miał próby koreański zespół DBSK wolno zbliżał się ich menager. Nie mógł przewidzieć reakcji chłopaków na to co zamierzał im przekazać. Z jednaj strony to ogromna szansa a z drugiej… od tak dawna już nie mieli wolnego... Tak bardzo chcieli przecież wrócić do Seulu. Jak on nie cierpiał przekazywać im takich wiadomości..
W pokoju jak zwykle panował bałagan. Pomimo że powinni zacząć już pół godziny temu, chłopaki nadal nie ćwiczyli tego co powinni. ‘Pewnie znowu o coś się pokłócili’ pomyślał menager i westchnął ‘Ostatnio coraz częściej…’. Yunho z kilkoma tancerzami próbowali przerobić sprawiające problemy Micky’emu kroki, których notabene autorem był Xiah. Ten ostatni śmiejąc się z Micky’ego grał spokojnie na konsoli, a główny prowokator problemów – Yoo – bez skrupułów gadał przez komórkę. Max jak zwykle robił coś na komputerze z dziwnym uśmiechem na twarzy, a Hero słuchał muzyki rozwalony na kanapie. ‘I to ma być poważny zespół na próbie. Trzeba będzie w końcu coś z nimi zrobić…’ Myślał menager, ale jeszcze nie teraz, teraz im współczuł i to bardzo. Mieli wreszcie wracać do domu, a tu…
- Chłopaki do mnie albo przynajmniej mnie posłuchajcie. JaeJoong! JaeJoong! Niech ktoś mu coś zrobi… No nareszcie słuchajcie – Jae rozcierał boleśnie zaatakowany przez Max’a brzuch kompletnie nie rozumiejąc o co się dzieje, ale co tam, zemście się później, coś od niego chyba chcą. – Muszę wam coś przekazać. Mam dwie wiadomości, obie są złe, choć - mogą być też dobre, zależy w jaki sposób na nie spojrzycie. – No przynajmniej zwróci na niego wreszcie uwage. – Kojarzycie zespół The Black Death?
Tak jak się spodziewał szum i zamieszanie ogólne, tylko Junsu wpatrywał się w niego jakby był Świętym Mikołajem. Oczywiście że kojarzyli, bo kto by nie kojarzył. Najsławniejszy ostatnio rockowo – metalowy zespół z Polski. Na całym świecie znani ze świetnej muzyki, poświęcenia dla fanów i przede wszystkim tego że nikt, ale to nikt nie zna ich twarzy. Na scenie, w teledyskach i ogólnie wszędzie gdzie pokazują się jako zespół mają na sobie tak niesamowitą charakteryzacje że pomimo iż są na rynku już prawie rok, wciąż nie do końca wiadomo nawet jakiej są płci. To już nawet nie jest visual kei… Wiedział bardzo dobrze że chłopaki ich uwielbiają, zresztą trudno teraz o kogoś kto by ich nie znał. Tylko czy będą pamiętali o swoim uwielbieniu kiedy im powie… ‘Spokojnie, wszystko po kolei to będzie dobrze, buduj napięcie i podekscytowanie, to jakoś to będzie’ uspokajał sam siebie.
- Jakbyśmy ich nie znać?! Najnowsze odkrycie Yoshikiego, nowa perełka na rynky visual kei, tyle że z Europy – Micky jak zwykle nie zawody kiedy nie chodzi o sprawy zespołu… - grają od roku a wciąż nie wiadomo o nich Prawie nic. A przede wszystkim jakiej są płci. Ciekawi mnie najbardziej czy wokal to kobieta czy męszczyzna…?
- Kobieta! To musi być kobieta! Ja wam mowie że kobieta… - Xiah już od dawna razem z EunHyuk’iem roztrząsają tą kwestie wielbiąc skrycie wokalistę tajemniczego zespołu. Obaj zgodnie doszli do wniosku że gejami nie są więc to musi być kobieta.
- Jasne tylko wiesz, jakoś tak kobieta w zespole visual kei, takim ostrym, to się wyklucza, jakoś tak mi to nie pasuje do reszty. Poza tym wątpię żeby Yoshiki zainteresował się nimi gdyby była tam kobieta to jakoś tak nie pasuje… - Max jak zwykle musiał wyrazić swoje zdanie. ‘Czy on choć raz nie mógłby odpuścić… zaraz znowu będą się kłócić. A tak apropo to miło że trzymają się głównego tematu…’ menager miał już dość.
- Oj, wcale nie jest powiedziane, że…
- Dość!! – rozpoczynający się wywód Sia przerwał podirytowany menager – Cieszę się że ich znacie i jesteście nimi zainteresowani, ale to nie o ty mieliśmy rozmawiać.
- To o czym? Przyszedłeś i od razu zacząłeś się o nich mówić. Zapytałeś czy ich znamy i nic więcej, wiec nie masz powodu być na nas wściekły.
- Yunho, wiem, uspokój się wiem, nie zdążyłem powiedzieć nic więcej.
- To mów wreszcie co to za złe wiadomości, tylko bez kręcenia.
- No wiec… nie wracamy jeszcze do Seulu.
- Jak to?? Dlaczego?? – tak jak się spodziewał: jęk i rozpacz. Jak on nie cierpiał im tego robić.
- Ale przecież już mieliśmy wracać… Już miał być koniec na jakiś czas…
- Ale, ale… - Yunho całkowicie przybity usiadł na podłodze wyglądając jak siedem nieszczęść. Przecież mieli już mieć przerwę, już ledwo ciągną, a tu takie coś…
Tylko Junsu nie wyglądał jak zdychająca meduza, wręcz przeciwnie wyglądał na coraz bardziej zainteresowanego. Oczywiście chciał tak jak reszta wracać i odpocząć, ale czuł że wzmianka jego ulubionego zespołu nie była czymś przypadkowym.


Ostatnio zmieniony przez blood_baby dnia Wto 13:04, 22 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Wto 13:35, 15 Lip 2008    Temat postu:

Aguś, wiesz jak Cie koffam prawda? :hamster_bigeyes:
poczatek czytalam juz wczesniej i wiesz doskonale jak bardzo mi sie podoba :hamster_evillaugh:
czekam na ciag dalszy :hamster_bigeyes:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Wto 13:36, 15 Lip 2008    Temat postu:

blood_baby napisał:
Yunho z kilkoma tancerzami próbowali przerobić sprawiające problemy Micky’emu kroki, których notabene autorem był Xiah. Ten ostatni śmiejąc się z Micky’ego grał spokojnie na konsoli, a główny prowokator problemów – Yoo – bez skrupułów gadał przez komórkę. Max jak zwykle robił coś na komputerze z dziwnym uśmiechem na twarzy, a Hero słuchał muzyki rozwalony na kanapie. ‘I to ma być poważny zespół na próbie. Trzeba będzie w końcu coś z nimi zrobić…’

Buahahah rozwalił mnie ten kawałek a juz najbardziej POWAŻNY zespól na próbie :hamster_evillaugh:

blood_baby napisał:
JaeJoong! JaeJoong!

Tu ziemia tu ziemia!! xDD

blood_baby napisał:
- Ale, ale… - Yunho całkowicie przybity usiadł na podłodze wyglądając jak siedem nieszczęść. Przecież mieli już mieć przerwę, już ledwo ciągną, a tu takie coś…

Oj mój Ty biedaku :hamster_bigeyes:

blood_baby napisał:
Tylko Junsu nie wyglądał jak zdychająca meduza

O mamo, o mamo.... :hamster_evillaugh: :hamster_evillaugh:
blood_baby napisał:
Moja wyobraźnia jest dziwna, więc proszę o wyrozumiałość... :hamster_evillaugh:

Gdzie tam dziwna xDD Świetnie sie zapowiada, zaciekawiłaś mnie tym zespołem :hamster_bigeyes:
Czekam na kolejny rozdział :hamster_bigeyes:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edziulek




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
Płeć: ♀

PostWysłany: Wto 13:40, 15 Lip 2008    Temat postu:

Hehehe Agutku, wkoncu to zamiescilas. Nie moge sie tylko doczekac tego rozdzialu z Tinka!!! Ups.... Nic wiecej juz nie mowie....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blood_baby




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dream...

PostWysłany: Wto 13:41, 15 Lip 2008    Temat postu:

Meganne napisał:
blood_baby napisał:
Yunho z kilkoma tancerzami próbowali przerobić sprawiające problemy Micky’emu kroki, których notabene autorem był Xiah. Ten ostatni śmiejąc się z Micky’ego grał spokojnie na konsoli, a główny prowokator problemów – Yoo – bez skrupułów gadał przez komórkę. Max jak zwykle robił coś na komputerze z dziwnym uśmiechem na twarzy, a Hero słuchał muzyki rozwalony na kanapie. ‘I to ma być poważny zespół na próbie. Trzeba będzie w końcu coś z nimi zrobić…’

Buahahah rozwalił mnie ten kawałek a juz najbardziej POWAŻNY zespól na próbie :hamster_evillaugh:



cudownie mi się pisało ten kawałek,i jakoś tak lekko :hamster_evillaugh:

Edit, nie zdradzaj... powiem tylko że trochę go przerobiłam.....

może jak będę łaskawa to wrzuce kolejny jeszcze dziś :hamster_evillaugh:


Ostatnio zmieniony przez blood_baby dnia Wto 13:43, 15 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Wto 13:42, 15 Lip 2008    Temat postu:

ooooo
tak, tak :hamster_bigeyes: ja che jak najszybciej hihihihihi :hamster_evillaugh:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Wto 13:45, 15 Lip 2008    Temat postu:

Tak tak bądź tak łaskawa i wrzuuć prosimyyyy :hamster_bigeyes:
edziulek napisał:
Nie moge sie tylko doczekac tego rozdzialu z Tinka!!! Ups.... Nic wiecej juz nie mowie....

:confused:
blood_baby napisał:
cudownie mi się pisało ten kawałek,i jakoś tak lekko :hamster_evillaugh:

O nich zawsze pisze sie lekko xDD Ciekawe co sie jeszcze robi z nimi lekko lalala :hamster_happy:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Wto 13:47, 15 Lip 2008    Temat postu:

Meganne napisał:

O nich zawsze pisze sie lekko xDD Ciekawe co sie jeszcze robi z nimi lekko lalala :hamster_happy:


Meg ty perwersie jeden :hamster_evillaugh: chyba jednak zmienie zdanie co do lidera na tej pozycji hihihi :hamster_bigeyes:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Wto 13:52, 15 Lip 2008    Temat postu:

Tinek napisał:
Meg ty perwersie jeden :hamster_evillaugh: chyba jednak zmienie zdanie co do lidera na tej pozycji hihihi :hamster_bigeyes:

A Ty masz od razu skojarzenia zboczku :hamster_happy:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Wto 13:53, 15 Lip 2008    Temat postu:

no przepraszam :hamster_bigeyes: moze zapytam wprost : kto nie mial przy tym skojarzen?? :hamster_evillaugh:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blood_baby




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dream...

PostWysłany: Wto 13:54, 15 Lip 2008    Temat postu:

chyba każdy miał :hamster_evillaugh: ale jak tu nie mieć skojarzeń, kiedy chodzi o nich :hamster_bigeyes:

Ostatnio zmieniony przez blood_baby dnia Wto 13:55, 15 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Wto 13:57, 15 Lip 2008    Temat postu:

blood_baby napisał:
ale jak tu nie mieć skojarzeń, kiedy chodzi o nich :hamster_bigeyes:

Podpisuje sie pod tym :hamster_bigeyes:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blood_baby




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dream...

PostWysłany: Wto 14:09, 15 Lip 2008    Temat postu:

no dobra jestem łaskawa :hamster_evillaugh:

Rozdział 2

- Powodem waszej rozpaczy jest właśnie The Black Death. SM w porozumieniu z Yoshikim i Johny’s ent wymyślili współprace pomiędzy trzema zespołami. Wy, TBD oraz Kamenashi i Akanishi z zespołu KAT-TUN. – Reakcja była troszkę inna niż przewidywał, byli w szoku, owszem, ale już po chwili zaczęli szaleć. Chyba nawet słoń wlatujący przez okno nie był by w stanie zaszokować menagera bardziej niż to co zobaczył…
- yahu…. Nareszcie się dowiem jakiej płci oni są! – szaleńczo – obłąkańczy śmiech Yoo sprawił że menager zaczął bać się jeszcze bardziej. – Do tej pory wiadomo tylko że jeden z gitarzystów i perkusista to faceci a reszta to jedna wielka nie wiadoma…
‘No tak, DBSK – pięciu lekko walniętych młodych ludzi, KAT – TUN – sześć szaleńców nie słuchających się nikogo, na szczęście będzie tylko dwóch, ale to i tak o jednego za dużo… no i ci The Black Death – pięć niesamowicie sławnych w bardzo krótkim czasie szaleńców, którzy grają rock’a i metal, a co najgorsze zachowują się jak popaprani psychopaci… Nawet nie wiadomo ile mają lat… Nawet nie wiadomo kim w ogóle są…Dlaczego to spotyka właśnie mnie, dlaczego nie zająłem się czymś innym jak miałem czas, dlaczego nie hoduję jakichś fajnych zwierzątek…Nawet węże były by spokojniejszym zajęciem. Niech mnie ktoś stąd zabierze…’ pomyślał zrozpaczony menager.
- Ale jak to??
- Dlaczego dopiero teraz??
- Kiedy ich poznamy??
Pytania posypały się jak burza. Yunho i Micky pobiegli nawet do drzwi, zobaczyć czy ich przypadkiem tam nie ma.
- Spokojnie chłopcy nie ma ich dziś. – Jakoś tak oklapli czy mu się tylko zdaje… - Poznacie wszystkich jutro. Dziś chciałem wam przedstawić szczegóły kontraktu. Będziecie nagrywać płyty, nie wiem ile, ale pewnie nie jedną, jakieś koncert, teledyski, może jakaś drama, wszystko wyjdzie w praniu. Wszystko, jak dobrze pójdzie, powinno trwać jakiś rok. Z tego co wiem członkowie TBD mówią po japońsku więc nie powinno być problemu z komunikowaniem. – Mówił, a wyglądało to tak jakby mówił do ścian: Yunho i Micky dyskutowali o czymś zawzięcie na zmianę wybuchając śmiechem to znów wybuchając jeszcze większym śmiechem, Hero rozpoczął swoją zemstę na Chamgminie ze wcześniejsze wyrwanie go z transu, przy czym obaj gadali o TBD, co prawda nie składnie ale o nich, a Xiah z rozmarzoną miną zdążył już zaślinić połowę poduszki o którą się opierał…- Widzę że jakoś na razie nie jesteście zbyt komunikatywni więc na dziś tyle. Widzimy się tu jutro 17, nie życzę sobie żadnych spóźnień.
- Będę potrzebował po nich jakiejś terapii – popatrzył przed wyjściem jeszcze raz – I to szybciej niż myślałem…
Kiedy wychodził wciąż słyszał za sobą podniecony gwar, chyba nawet nie zauważyli że już go nie ma w pomieszczeniu. Tak, uda się do jakiegoś sanatorium, ale na razie potrzeba mu długie snu. Przypomniał sobie miną Sia, tak, chyba szklaneczka czegoś mocniejszego przed snem mu nie zaszkodzi. ‘Banda psycholi’ pomyślał po czym udał się do siebie.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
- Tinek! Tinuś! Gdzie jesteś?! – Junsu darł się już od progu mieszkania. Tina leniwie podniosła powieki, ale nie ruszyła się ze swojego miejsca. – Nie zgadniesz co się stało! Gdzie jesteś?! Ach… tu jesteś – Po przeszukaniu całego pomieszczenia Sia wpadł do łazienki gdzie Tina brała kąpiel. – Będziemy współpracować z The Black Death!! I z kimś jeszcze, ale to nie ważne. Z The Black Death!! Nareszcie ich poznam!! – I w końcu zauważył w jakiej znalazł się sytuacji… Widok nagiej dziewczyny zaczął na niego natychmiast działać i równie szybko jak się pojawił również zniknął z jego umysłu obraz TBD zastąpiony realnym obrazem który miał przed oczami. Nim zdezorientowana dziewczyna zdążyła coś powiedzieć opanowany nagłą żądzą Sia nachylił się i pocałował ją, w kocu wpadając do wanny.
- Xiah, jesteś w ubraniu – powiedziała ze śmiechem, próbując ułożyć się wygodniej.
- No to co, zaraz mogę to zmienić – Junsu z drapieżnym uśmiechem zdjął koszulkę i powrócił do całowania ukochanej dziewczyny.
- Może byście przynajmniej drzwi zamknęli – Hero przyzwyczajony już do zachowaniu tej dwójki spokojnie zamknął drzwi. Jedyne co usłyszał to śmiech. – No i weźcie też pod uwagę że inni też chcieli by się umyś. – krzyknął jeszcze na odchodne, po czym kręcąc głową poszedł przygotować coś do jedzenia.


Ostatnio zmieniony przez blood_baby dnia Wto 14:10, 15 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Wto 14:16, 15 Lip 2008    Temat postu:

Ach moj Sia :hamster_bigeyes:
uwielbiam tego fika po prostu :hamster_evillaugh: Aguś ty niedobra kreaturo powiedz ty mi lepiej kiedy moge sie spodziewac nastepnej czesci hihiihi ?:hamster_evillaugh:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 14:17, 15 Lip 2008    Temat postu:

Mamo, to jest cudne! :hamster_evillaugh:.

blood_baby napisał:
‘No tak, DBSK – pięciu lekko walniętych młodych ludzi, KAT – TUN – sześć szaleńców nie słuchających się nikogo, na szczęście będzie tylko dwóch, ale to i tak o jednego za dużo… no i ci The Black Death – pięć niesamowicie sławnych w bardzo krótkim czasie szaleńców, którzy grają rock’a i metal, a co najgorsze zachowują się jak popaprani psychopaci… Nawet nie wiadomo ile mają lat… Nawet nie wiadomo kim w ogóle są…Dlaczego to spotyka właśnie mnie, dlaczego nie zająłem się czymś innym jak miałem czas, dlaczego nie hoduję jakichś fajnych zwierzątek…Nawet węże były by spokojniejszym zajęciem. Niech mnie ktoś stąd zabierze…’ pomyślał zrozpaczony menager.

Kocham ten kawałek :hamster_evillaugh:.

Ta historia jest po prostu genialna!
Kiedy wstawisz kolejny rozdział? :hamster_bigeyes:.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sound of Asia Strona Główna -> Twórczość literacka fanów / Tasiemce Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 17, 18, 19  Następny
Strona 1 z 19

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin