Forum Sound of Asia Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

{P18+} Smile!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sound of Asia Strona Główna -> Twórczość literacka fanów / Tasiemce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
edziulek




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
Płeć: ♀

PostWysłany: Wto 17:05, 27 Sty 2009    Temat postu:

Kociak napisał:
-Bo ja bym chciał … - zaczął Uno ale Anne mu przerwała.

A któż by nie chciał, hehe...

Kociak napisał:
-Wybacz, ale nas nie ma. Nie zapominaj że ja chcę ci tylko pomóc a nie wskoczyć ci do łóżka.

Aha, jasne... Ściema!!!

Kociak napisał:
Junsu jako jedyny poszedł za nią i niepewnie usiadł na łóżku. Spojrzał na płaczącą dziewczynę i poczuł jak serce mu pęka na miliony kawałków.

Junsu, odwal się od niej! Jeszcze Ci mało? Masz już dwie lasencje... To ci powinno wystarczyć!

Kociak napisał:
-Osz kurwa! – pisnął Yoochun

A to Micky na zniewieściał...

Kociak napisał:
-Dziki sex z Tinka.

A ta tylko o seksie. Gandzia, chłopa Ci trzeba!!!

Kociak napisał:
Jednak widząc przestraszona Tinę nachylił się ku niej, gdyż nadal kucała przy przyjaciółce i pocałował ją w policzek. Dziewczyna spojrzała na niego jeszcze bardziej przerażona i to był błąd. Dostrzegła w jego pociemniałych, dużych i pięknych oczach tyle pożądania że z wrażenia cupnęła pupą na podłogę.

Eh, Tinka. Trochę śmiałości do facetów. Bo zobaczysz, załatwie Ci zawodowego ruchacza ze stadionu rodem z Azji!!!

Kociak napisał:
-Teraz to już na pewno … - jęknęła Tina w duchu, nie mając odwagi spojrzeć na Mickusia. Chłopak ujął w dłoń jej podbródek i zmusił by na niego spojrzała.

Tinek, widzę, że Micky działa na Ciebie jeszcze bardziej niż Junsu... Może powinnaś się na niego przerzucić hehehe

Kociak napisał:
Niebieski Ford mustang Shelby mknął ulicami Seulu.

Zaczyna mi się podobać, hehe...

Kociak napisał:
Miała długie, rozpuszczone włosy, ubrana była w blado żółtą sukienkę do kolan z delikatnymi falbanami. Na nogach miała niebotycznie wysokie szpilki.

A kim jest ta lasencja?!

Kociak napisał:
Zwalniając trochę, wydobyła ją z torebki i przyłożyła do ucha.
-Edyta Wysokińska, słucham?

Normalnie szok!!!!

Kociak napisał:
– Pospiesz się, bo miałaś być już godzinę temu!

Teraz już wszyskie na forum wiedzą, że jestem spóźnialska, co niestety jest prawdą. Boshe Meg, ile ty o mnie wiesz...

Kociak napisał:
-A to znowu rozbiłaś. – mruknęła sama do siebie Dorii. Miała szczęście że rozmawiają przez telefon inaczej nieźle by się jej oberwało.

Lepiej bym nie wykreowała swojej postaci. Nic dodać nic ująć.
Podoba mi się!

Kociak napisał:
Praktycznie co rusz zmieniała samochody ale mustang jej tak wpadł w oko że jeździła nim już od 2 miesięcy.

2 miesiące??!!! To zstanowczo za długo. Zdążył już wyjść z mody, zresztą nie pasuje do mojej nowej kolekcji ubrań, w którą się zaopatrzyłam dwa dni temu. Gdzie mój stylista?!!!!!!!!!

Kociak napisał:
Ale Edyta że posiada wpływy szybko się z tym uporała.

Ciekawe jak posiadłam te wszystkie wpływy? Mam nadzieję, że nie przez....

Kociak napisał:
Zgarnęła już kilka mandatów ale nie miała problemu z ich spłatą …

Bo wzięłam trochę kasy z funduszu mandatowego Kociaka hehe

Kociak napisał:
-To nie moja wina … załkał Sia wtulając się w dziewczynę. – Nie chciałem, chciałem ci tylko pomóc … - dodał szlochając i wtulając mokry nosek w szyje Meg, mocno się do nie przytulił.

Jaki słodki...

Kociak napisał:
-Junsu? – Anne spojrzała znacząco na przerażonego chłopaka.
-Siku … ?

Może pampersa? Ups, sorki. Niestety nie posiadam...

Kociak napisał:
-Edytko dokąd jedziemy? – spytała Dorii przyglądając się wysokim budynkom w centrum Seul.

Nie "Edytko" tylko "Czopku". Karol zawsze mnie tak nazywa... :P

Kociak napisał:
Ale musze ci coś powiedzieć …
-Tak?
-Mieszkam tam od niedawna i …
-Posprzątam. – zaoferowała się Dorii domyślając o co może chodzić siostrze.

I znowu prawda ujzała światło dzienne...

Kociak napisał:
-Co?! – krzyknęła zdezorientowana Edit i nie zauważając dużego vana przed sobą, uderzyła w niego …

No pięknie, Edek. Ledwo co odebrałaś autko z warsztatu, nie minęła jeszcze doba, a już rozklekotane. Ciekawe, czy na Kociakowym funduszu zostało jeszcze trochę kasiory... hihi...

myJunsu napisał:
Tak swoja droga to niebywale trafnie opisalas tutaj Edke :hamster_XD:
No tak, a teraz pewnie zginę z jej lapek :hamster_bigeyes:

Tinek, NIE ŻYJESZ!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Wto 17:18, 27 Sty 2009    Temat postu:

Minuś napisał:
A któż by nie chciał, hehe...

No Edek na pewno by chciał :hamster_XD:

Minuś napisał:
Dobrze wiedzieć Razz

Do jutra zapomnisz ;(

Minuś napisał:
Aha, jasne... Ściema!!!

Oh rozgryzłaś mnie :hamster_evillaugh:

Minuś napisał:
Junsu, odwal się od niej! Jeszcze Ci mało? Masz już dwie lasencje... To ci powinno wystarczyć!

Taaaa ... z Junsu teraz prawdziwe zwierzę wychodzi po tym gwałcie, będzie ruchał gdzie popadnie aż płeć pomyli :hamster_evillaugh: Chunnie uciekaaaaaaj :hamster_evillaugh:


Minuś napisał:
A to Micky na zniewieściał...

Bidok się zaciął :P

Minuś napisał:
A ta tylko o seksie. Gandzia, chłopa Ci trzeba!!!

XD

Minuś napisał:
Eh, Tinka. Trochę śmiałości do facetów. Bo zobaczysz, załatwie Ci zawodowego ruchacza ze stadionu rodem z Azji!!!

Ja też takiego poproszę! :hamster_bigeyes:

Minuś napisał:


Minuś napisał:
Tinek, widzę, że Micky działa na Ciebie jeszcze bardziej niż Junsu... Może powinnaś się na niego przerzucić hehehe

Nic z tego!Niech się trzyma Sia!

Minuś napisał:
A kim jest ta lasencja?!

To moja babcia :hamster_XD:

Minuś napisał:
Normalnie szok!!!!

Ha! XD I pamiętałam Twoje nazwisko bez sprawdzania :hamster_evillaugh:

Minuś napisał:
Teraz już wszyskie na forum wiedzą, że jestem spóźnialska, co niestety jest prawdą. Boshe Meg, ile ty o mnie wiesz...

Kiedy to czysty przypadek że Cie tak postrzegam ... nie bij! ;(

Minuś napisał:
2 miesiące??!!! To zstanowczo za długo. Zdążył już wyjść z mody, zresztą nie pasuje do mojej nowej kolekcji ubrań, w którą się zaopatrzyłam dwa dni temu. Gdzie mój stylista?!!!!!!!!!

Nie ma problemu, i tak skasowałaś w jakiś sposób Mustanga to ... czas na nowe ato! XD Sportowe? A może RODZINNE? :hamster_XD:

Minuś napisał:
iekawe jak posiadłam te wszystkie wpływy? Mam nadzieję, że nie przez....

Dawanie dupy? :hamster_evillaugh:

Minuś napisał:
Bo wzięłam trochę kasy z funduszu mandatowego Kociaka hehe

O Ty złodziejko!Już wiem gdzie sie podziały te pieniędze :hamster_XD:

Minuś napisał:
Może pampersa? Ups, sorki. Niestety nie posiadam...

Nie rób nadziei chłopakowi a potem .... :P

Minuś napisał:
Nie "Edytko" tylko "Czopku". Karol zawsze mnie tak nazywa... Razz

OMG zapamiętam Czopku :hamster_evillaugh:

Minuś napisał:
I znowu prawda ujzała światło dzienne...

:hamster_evillaugh:

Minuś napisał:
o pięknie, Edek. Ledwo co odebrałaś autko z warsztatu, nie minęła jeszcze doba, a już rozklekotane. Ciekawe, czy na Kociakowym funduszu zostało jeszcze trochę kasiory... hihi...

Hahahahaha :hamster_XD: Załóż własny fundusz o! :hamster_dies:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blood_baby




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dream...

PostWysłany: Wto 19:22, 27 Sty 2009    Temat postu:

MegAnne napisał:
Nie zapominaj że ja chcę ci tylko pomóc a nie wskoczyć ci do łóżka.

ta jasne.. a wielbłądy śpiewają latając nad Saharą... :hamster_evil:
MegAnne napisał:
Junsu jako jedyny poszedł za nią i niepewnie usiadł na łóżku.

chce kożystać puki może..... :hamster_evil:
MegAnne napisał:
Tinę nachylił się ku niej, gdyż nadal kucała przy przyjaciółce i pocałował ją w policzek.

no tak, nie przejmujcie się mną.... już się przecież obudziłam... :hamster_giveup: :hamster_speachless2:
MegAnne napisał:
cupnęła pupą na podłogę.

cupnęła zgon..... :hamster_evillaugh:
MegAnne napisał:
Blood i wziął ją w ramiona,

:beauty:
MegAnne napisał:
dziewczyna odpoczywa w sypialni Jae

ciekawe skąd wiedział, żeby mnie akurat tam położyć.... :hamster_bigeyes:
MegAnne napisał:

-Nie denerwuj się tak, przecież nic ci nie zrobię …

akurat... :hamster_gossip: tylko pamiętajcie,że ja tam mam odpocząć, a nie nasłuchać się dzikich orgii :hamster_happy: -
MegAnne napisał:
… bez twojej zgody …

:hamster_evil: :hamster_evil: :hamster_evil:
MegAnne napisał:
Usiadł na niej okrakiem gdy chciała wstać i rozłożył jej ręce na boki. Dziewczyna chciała krzyknąć ale przywarł wargami do jej miękkich ust.

coś czułam, że ta ich 'rozmowa' będzie tak wyglądać.... :hamster_giveup: :hamster_gossip:
MegAnne napisał:
wtulając mokry nosek w szyje Meg, mocno się do nie przytulił.

tylko, żeby was Yunho tak nie zobaczył, bo zgubiłem będzie wtedy mało istotne... :hamster_evil:
MegAnne napisał:
nie zauważając dużego vana przed sobą, uderzyła w niego …

Edi no komento.... :hamster_giveup:


oj coś czuje, że ze względu na super orientację w terenie Su, nie prędko spotkam JaeJoonga..... :hamster_giveup: :hamster_runintears:

MegAnne napisał:
Jest w ciąży

ale, ale, jak to..... ja nie chce.... tylko nie to.... ;( :hamster_cies2:


Ostatnio zmieniony przez blood_baby dnia Wto 19:29, 27 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edziulek




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
Płeć: ♀

PostWysłany: Wto 21:50, 27 Sty 2009    Temat postu:

Kicia napisał:
Nie ma problemu, i tak skasowałaś w jakiś sposób Mustanga to ... czas na nowe ato! XD Sportowe? A może RODZINNE?

To ja proponuję teraz taki model:

BUGATTI VEYRON - mój ukochany :beauty: :hamster_inlove:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Mi najbardziej podoba się ten srebrny...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Śro 12:30, 28 Sty 2009    Temat postu:

Gandzia napisał:
no tak, nie przejmujcie się mną.... już się przecież obudziłam... :hamster_giveup: :hamster_speachless2:

:hamster_evillaugh:

Gandzia napisał:
cupnęła zgon..... :hamster_evillaugh:

Ej no bo jakbym napisała UPADŁA to trochę głupio by brzmiało, jak kucała i upadła to lepiej cupnęła :hamster_XD:

Gandzia napisał:
ciekawe skąd wiedział, żeby mnie akurat tam położyć.... :hamster_bigeyes:

Zwierzęcy instynkt :hamster_evillaugh:

Gandzia napisał:
coś czułam, że ta ich 'rozmowa' będzie tak wyglądać.... :hamster_giveup: :hamster_gossip:

Ale, ale ... to on zaczął!

Gandzia napisał:
ylko, żeby was Yunho tak nie zobaczył, bo zgubiłem będzie wtedy mało istotne... :hamster_evil:

:hamster_evillaugh:

Gandzia napisał:
Edi no komento.... :hamster_giveup:

Hahaha biedna gapkowata Edytka :hamster_evillaugh: Sorry gapkowaty Czopek :hamster_evillaugh:

Gandzia napisał:
ale, ale, jak to..... ja nie chce.... tylko nie to.... ;( :hamster_cies2:

Żartowałam :hamster_evillaugh:

Minuś napisał:
BUGATTI VEYRON -

OMG moje cudeńko ukochane :hamster_bigeyes:
Wiesz że on do setki się rozpędza w 2.3 sekundy? :hamster_bigeyes:
A do 30 w niecałe 17 sekund :hamster_bigeyes:
I jest jednym z najszybszych aut świata ale i tak pozostaje pierwszy pod względem szybkości rozpędzenia się do 100km/h. Na TVN turbo ostatnio oglądałam to myslałam że orgazmu dostanę :hamster_evillaugh:
Widzicie Megusiowi wystarczy takie autko załatwić by orgazm przezyło :hamster_XD:
Oczywiście Edek załatwię Ci to autko :hamster_evillaugh:
Srebrne hm ... chyba widziałam ładniejszy.Może Ci się spodoba :P
A Mustanga dostanie Dorii, a właśnie gdzie ta kobieta się podziała? ;(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Śro 12:36, 28 Sty 2009    Temat postu:

jest w Łukowie i nie ma neta :hamster_evillaugh:
bedzie dopiero w weekend :hamster_bigeyes:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Śro 12:45, 28 Sty 2009    Temat postu:

;( ;( ;( ;( ;(
Biedna Dorii ;(
*zalała podłoge łzami*

EDIT:

Wydaje mi sie Czpoku że ten by lepiej pasował do Ciebie:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

A przynajmniej do osoby która jest w ficku bo na pewno już nie trafię i nie opisze Cie tak samo jak w prawdziwym życiu :hamster_XD: A nóż widelec się uda może :hamster_XD:


Ostatnio zmieniony przez Megan dnia Śro 13:06, 28 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edziulek




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
Płeć: ♀

PostWysłany: Śro 19:32, 28 Sty 2009    Temat postu:

Dobra, może być i to autko. Ale jeśli znowu je rozbiję, to kolejny ma być bugatti. Choruje na niego już podan półtora roku. Moje piękne cudeńko...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Śro 20:15, 28 Sty 2009    Temat postu:

ale toż to jest bugatti o ile dobrze się orientuję :hamster_evillaugh:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Doriito




Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łuków
Płeć: ♀

PostWysłany: Śro 23:06, 28 Sty 2009    Temat postu:

MegAnne napisał:
A Mustanga dostanie Dorii, a właśnie gdzie ta kobieta się podziała? ;(

Juz jestem :hamster_smile:
Tylko mam nadzieje ze niedostane takiego rozwalonego po moim czopku?

myJunsu napisał:
jest w Łukowie i nie ma neta :hamster_evillaugh:
bedzie dopiero w weekend :hamster_bigeyes:

He he pamietalas jakie mam okropne zycie :hamster_want:

MegAnne napisał:
;( ;( ;( ;( ;(
Biedna Dorii ;(
*zalała podłoge łzami*

O jak milo, widze ze tu sie wszyscy o mnie martwia, no prawie wszyscy :hamster_evillaugh:

A fick jest super, niechcailo mi sie cytowac bo tego za duzo by bylo. Ale supcio, kiedy nastepny rozdzialik?? :hamster_bigeyes:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Sob 20:34, 31 Sty 2009    Temat postu:

DoSia napisał:
Tylko mam nadzieje ze niedostane takiego rozwalonego po moim czopku?

Jak nie będziesz grzeczną dziewczynką to taki zepsuty dostaniesz! :hamster_evillaugh:

DoSia napisał:
O jak milo, widze ze tu sie wszyscy o mnie martwia, no prawie wszyscy :hamster_evillaugh:

No pewnie że sie martwią! Z wyjatkiem Czopka :hamster_evillaugh:

No własnie Edit to jest bugatti :P

Zamieszczam kolejny rozdział i nie wiem kiedy będzie następny.


Rozdział 16



Meg wybuchnęła głośnym śmiechem widząc jak Wongie wisi przewieszony przez okno autokaru. Głośno krzyczał i lamentował a Uno trzymał go za nogi żeby nie wypadł. Chłopcy którzy przyglądali się całej sytuacji, zamiast pomóc, płakali i tarzali się po podłodze ze śmiechu. Uno kipiał ze złości aż w końcu chłopcy się nad nim zlitowali i pomogli mu wciągnąć Jae który z hukiem upadł na podłogę. Uno głośno dysząc położył się na podłodze. Meg przykucnęła obok niego i pogładziła po rozgrzanym policzku.
-Musisz schudnąć … - wymamrotał spoglądając na Meg.
-Dlaczego mówisz to patrząc na mnie?! – oburzyła się Anne. – Sugerujesz że jestem gruba?! (bo jestem xD)
-Nie … !
-To czemu się na mnie popatrzyłeś?!
-Uuu … wiecie co potrafi zrobić laska chłopakowi gdy jej się powie że jest … za duża? – wybuchnął śmiechem Junsu.
-Mówisz to ze swojego doświadczenia? – docięła mu Meg z perfidnym uśmieszkiem.
-Nieprawda! – zaprzeczył Junsu paląc buraka. - Wcale tak nie jest!
-Winny się tłumaczy. – roześmiał się Changmin.
-Ja się ni tłumaczę a bronie! – załkał Sia ze łzami w oczach. – Już was nie lubię, cały czas się zemnie nabijacie! – wybiegł z autokaru. Dziewczyna spojrzała na chłopców i poszła za nim.
-A ta co? Samarytaninka czy jak? – mruknął Wongie głośno wzdychając.

-Sia … - Meg położyła dłoń na ramieniu obrażonego chłopaka. – Nie gniewaj się …
-Ale mnie to już nie bawi! Cały czas ja jestem ofiara dowcipów! To nie fair!
-Junsu ah … oni są dziecinni, nie przejmuj się. – Meg przytuliła się do chłopaka. – Udowodnij im że nie jesteś taki dziecinny jak oni.
-To nie jest takie łatwe. – westchnął Sia. – No cóż … taki mój los .. – pociągnął nosem i spojrzał w oczy Meg. Ona uśmiechnęła się do niego słodko zupełnie nie świadoma konsekwencji. Chłopak pochylił się w jej kierunku ale w ostatnim momencie Meg odskoczyła. Speszona spojrzała na Junsu.
-Nie … nie, nie. – powiedziała tylko i weszła do autokaru. Spojrzała na chłopców którzy patrzyli na nią z wyczekiwaniem. Jedyne co w tej chwili dostrzegała to wyraz twarzy Uno – zadowolony.

Parkingowy usłyszał dźwięk gniecionej blachy. Szybko wybiegł ze swojej budy i pobiegł w kierunku hałasu. W obu samochodach włączyły się alarmy hałasujące, niemiłosiernie. Z pod wgniecionej maski Mustanga wydobywały się kłęby dymu …
-O mój boże! – wykrzyknął dzwoniąc po pogotowie i karetkę. Zbliżył się niepewnie do auta trzymając telefon przy uchu. Kobieta prowadząca samochód była nieprzytomna, leżała na kierownicy, ze skroni ciekła jej strużka krwi. Druga dziewczyna miała odchylona głowę do tyłu, która kołysała próbując otworzyć oczy, mamrotała cos do siebie niezrozumiale. Gdy mężczyzna już załatwił karetkę i policję, zaczął szarpać się z drzwiami Mustanga od strony Edyty.
Micky z Tiną dostrzegając wjeżdżającą karetkę i policję a wraz za nimi straż pożarną, zjechali windą na dół by zobaczyć co się dzieje. Chłopak miał dziwne przeczucia. Gdy doszli do całego zbiegowiska o mało nie zemdlał. Ich van był w jednej strony … zmasakrowany. I przepchnięty o kilka metrów uderzając w ścianę.
-Co tu się dzieje? – zapytał ledwo wyduszając z siebie słowa. Policjant jednak nie odpowiedział i odepchnął oboje od zbiegowiska. Widzieli jak kobietę wyciągano z samochodu. Druga już była na noszach w karetce, która zaraz odjechała na sygnale. Edytę również na noszach załadowana na karetkę, która również odjechała. Tina kątem oka dostrzegła że dziewczyna była już reanimowana …

Po godzinie mordęgi Meg z pomocą chłopaków, udało się wyprowadzić autokar z leśnej drogi.
-Słuchajcie, ja myślę że powinniście wracać .. – odezwała się Meg odwracając do nich i wpadając na Lidera. – Wybacz. – mruknęła tylko czując jak jej ciało reaguje na ten zwykły, przypadkowy dotyk chłopaka.
-No … - zaciął się Uno spoglądając na Meg. Zastanawiał się co jest lepsze. Powrót do ich domu czy kontynuowanie tej podróży? W jaki sposób uda mu się zbliżyć do niej? W ich domu nie będzie już tyle okazji, będą się mijać albo ewentualnie zrobią sesję zdjęciową i ona z Xian wyjedzie. Lider potrząsnął głową i ponownie wlepił spojrzenie w Anne.
-Nie zostawisz mnie jeszcze prawda? – spytał nagle tak cicho że dziewczyna tylko słyszała jego pytanie. W jej oczach dostrzegł zdziwienie mieszane ze strachem.
-Jeszcze nie. – odparła równie cicho.
-Dziękuję. – zamruczał jak kot Uno i pocałował dziewczynę która oparła się plecami o fotel. Dotyk jego ust nie trwał dużej niż 5 sekund jednak oszołomił dziewczynę, która patrzyła na Uno błyszczącymi oczami.
-Nic z tego. – usłyszała jego głos. – Bo mnie rozpalisz i porzucisz. – gdy ujrzał zdziwienie na twarzy Meg dodał. – Zemsta za to że ja cię wtedy …
-Ah faceci! Myślicie że my kobiety nie mamy ciekawszych rzeczy do robienie niż mszczenie się na was? – wybuchła śmiechem Anne. – Zapomnij w ogóle. – dodała i usiadła na swoim miejscu.
-To jedziemy do domu?
-Do domu … - mruknął Uno z naburmuszoną miną.

-O mój boże, Yoo. – Tina usiadła przy stole w kuchni obok chłopaka i pogładziła go dłonią po policzku. Gdy na nią spojrzał cofnęła speszona dłoń.
-Nie dość że mamy tyle problemów i pracy to jeszcze nie mamy czym jeździć. – chłopak głośno westchnął zastanawiając się nad tym jak teraz będą jeździli na próby, treningi, nagrania, koncerty.
-Ale .. na pewno dostaniecie samochód zastępczy. – Tina uśmiechnęła się jednak chłopak nie odwzajemnił jej uśmiechu. Dziewczynie zrobiło się przykro że Yoo się tak bardzo tym przejął, nie chciała by coś smutnego zaprzątało mu głowę. Nie zasłużył sobie na to. Wygląda jak zbity pies, na dodatek jakby nogi nie miał i skręcał się z bólu. Tina przyglądała się w milczeniu i zamyśleniu Mickusiowi.
-Tina .. – usłyszała jego cichy szept. Spojrzała mu w oczy. Poczuła jak chłopak ciągnie ją w swoją stronę. Dziewczyna wstała ze swojego miejsca a po chwili wylądowała na kolanach Yoo, który mocno się w nią wtulił.
-Coś wymyślimy … - wydusiła z siebie, czując jak serce szybko jej wali. Oby tylko on tego nie zauważył. Jednak gdy Yoo wtulił się w piersi dziewczyny, usłyszał jakie harce wyprawia jej serce. I to nie mógł być przypadek …

Doriito obudziła się w szpitalu podłączona do kroplówek i innych rzeczy. Rozejrzała się dookoła. Leżała w czystej i ładnie wyposażonej Sali. Obok niej stały dwa puste łóżka.
Dziewczyna poczuła jak głowa jej pęka, jednak nie pamiętała jak się tu znalazła i dlaczego. Nagle ją olśniło. EDYTA. Gdzie jest jej siostra?! Dorii wpadła w panikę, zaczęła krzyczeć. Po chwili na salę wbiegła pielęgniarka z lekarzem.
-Co się dzieje? – spytał lekarz zbliżając się do dziewczyny. – Spokojnie, niech pani leży.
-Edyta …
-Spokojnie, spokojnie, z pani siostrą … wszystko w porządku, proszę odpoczywać. – skłamał lekarz nie chcąc denerwować Dorii. Dziewczyna podejrzliwie spojrzała na lekarza. Ale była tak osłabiona że nie miała siły pytać o nic więcej. Dostała dożylnie środek uspokajający i zasnęła. Gdy lekarz z pielęgniarką wyszli, mężczyzna się odezwał:
-Dzwoniłaś już do tego neurologa?
-Tak, będzie tu jutro wieczorem.
-Rozumiem. – lekarz ukłonił się nisko, oddalając. – Oby nie było za późno do tego czasu …

Meg wjechała autokarem na parking podziemny. Gdy parkingowy zaczął opowiadać co się stało, chłopcy pobledli. Szybko pobiegli w kierunku windy, ciągnąc za sobą Meg i wjechali do góry na swoje piętro. Wbiegli z impetem do mieszkania gdzie siedział Yoo a na jego kolanach Tina.
-No nie, rozpierdzielili nam auto a ty sobie tu sprowadzasz … dziwkę?! – wykrzyknął Jaejoong i pobiegł do swojej sypialni z której się rozległ krzyk. Chłopcy nie zwracając uwagi na Yoo i jego „dziwkę” poszli zobaczyć co się dzieje.
Blood zszokowana siedziała na łóżku patrząc wielkimi oczami na chodzącego w kółko Jaejoonga.
-Paranoja!
-Kim jesteś? – spytał Changmin przyglądając się dziewczynie. – Yoo sobie dwie sprowadził?! – chłopak się zasępił.
-Ja … ja jestem, koleżanka Kuixian. Ona … ona mi … kazała tui przyjechać, bo sama musiała … wrócić do domu … jej tata miał wypadek. – Agata spoglądała na wszystkich po kolei. Jako pierwsza z szeregu wystąpiła Meg, podchodząc do dziewczyny. Usiadła obok niej na łóżku.
-Meg. – wyciągnęła do niej rękę. – Jesteś z polski? – spytała w ojczystym języku tak by chłopcy nie zrozumieli. Dziewczyna przytaknęła. Tina przecisnęła się między chłopcami i usiadła obok Blood.
-Tina jestem. – rzuciła tylko po koreańsku i uścisnęła dłoń Anne. – Dlaczego ten frajer nazwał mnie dziwka?! – dodała po polsku gwałtownie wstając. Totalnie zapomniała o obecności chłopców i zaczęła krzyczeć dalej. – Głupia małpowata kapucynka! Ja dziwką?! Czy ja wyglądam jak dziwka?! Aga powiedz coś!
-Uspokój się. – powiedziała Anne uśmiechając się ciepło. – To nieporozumienie … Jae … taki jest. – starała się jakoś załagodzić sytuacje jednak Tina nadal cała chodziła. Spojrzała na Wongiego morderczym wzrokiem i syknęła przez zaciśnięte zęby:
-Nie waż się mnie nazwać więcej dziwką, gnojku bo ci tak tyłek skopię że do końca życia nie będziesz mógł na nim usiąść! – po czym wyszła trzaskając drzwiami z mieszkania.
-To ja za nią pójdę … - odezwała się Blood.
-Odwiozę je. – zaoferował się Yoochun i również zniknął. Po wyjściu całej trójki, wściekła Meg odwróciła się w stronę Jaejoonga
-Za kogo ty się uważasz?! – wykrzyknęła. Chłopcy stali w soku i przyglądali się dziewczynie. Takiej wściekłej jej jeszcze nie widzieli.
-Słuchaj .. –zaczął równie szorstko Jaejoong ale Meg go spoliczkowała i wybiegła z mieszkania. Jae chwycił się za piekący policzek. Spojrzał w lustro wiszące na ścianie i przyjrzał się sobie.
-Będę miał ślad. – warknął do swojego odbicia. Reszta się nim nie przejęła a Uno poszedł szukać Meg. Wyszedł z mieszkania i skierował się korytarzem do windy. Ujrzał ją skuloną pod ścianą. Przykucnął przy niej i mocno przytulił do siebie.
-Ja wiedziałem że on w końcu cie wyprowadzi z równowagi. – zaczął spokojnie Ho. – Nie bronię go, ale znam wystarczająco długo by móc stwierdzić że on taki jest, jednak można na niego liczyć … Meganne ty się nie gniewasz na niego prawda? – Yunho uśmiechnął się gdy dziewczyna spojrzała mu w oczy, zaszklonymi oczami.
-Na niego nie.
-Nie? – spytał zbity z tropu lider.
-Nie.
-A na kogo?
-Na ciebie! – krzyknęła Meganne. – Zrób coś z nim do cholery! Czasem się zastanawiam kto jest Liderem w tym zespole! – dodała a po jej policzkach spłynęły nowe łzy.
-Oh Anne … - Uno wtulił twarz w jej włosy. – Wybacz …
-Wybaczę … - odezwała się cicho. Ho zaciekawiony spojrzał w jej oczy. – Pod warunkiem że cos z tym zrobisz. – dodała pociągając nosem.
-A zrobię .. – mruknął Uno całując Meg w nos. Dziewczyna cicho zamruczała. Lider zachęcony przywarł delikatnie wargami do jej ust. Smakował ich słodki smak … przesuwał językiem po górnej wardze, potem przygryzł delikatnie dolną i zaczął ssać, sprawiając Anne przyjemność. Poczuł jej dłonie na swoim karku … dłonią przesunęła po policzku chłopaka, rozchylając usta. Znowu poczuła to samo pożądanie które czuła w autokarze. Pragnęła go każdą cząstką siebie. Jego dłoń wsunęła się pod bluzę którą cały czas na sobie miała, przesunął nią wzdłuż jej pleców. Meg zadrżała czując jego dużą, ciepła dłoń.
-Oh … Uno nie … - cicho zaprotestowała gdy chłopak przesunął usta na jej szyję i zaczął rozpinać zamek bluzy. Spojrzał na nią zamglonym wzrokiem.
-Znowu nie … ? – wychrypiał zasmucony.
-Nie tutaj. – Meg założyła sobie kosmyk wiśniowych włosów za ucho.
-A w jakimś zacisznym miejscu … ? – Uno dostrzegł pełną aprobatę w oczach dziewczyny, z jękiem pobiegł do mieszkania zostawiając zszokowaną Meg na korytarzu. Po chwili wrócił z kluczykami od swojego samochodu w ręce.
-Jesteś pewna? – spytał cicho gdy zjeżdżali winda na parking. Meganne spojrzała na niego, uśmiechając się niewinnie.
-Jestem. – wyszeptała przytulając się do niego. Uno tylko zamruczał z zadowolenia.

CDN.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Doriito




Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łuków
Płeć: ♀

PostWysłany: Sob 21:57, 31 Sty 2009    Temat postu:

MegAnne napisał:
Chłopak pochylił się w jej kierunku ale w ostatnim momencie Meg odskoczyła

Junsu jak mozesz?! Jeszcze pozalujesz!! Co juz ci nie wystarczamy z Tina ;(

MegAnne napisał:
Gdy mężczyzna już załatwił karetkę i policję, zaczął szarpać się z drzwiami Mustanga od strony Edyty.

No pewnie jak zwykle Edyta jest najwazniejsza. A ty sobie zdychaj jak chcesz

MegAnne napisał:
-Dzwoniłaś już do tego neurologa?
-Tak, będzie tu jutro wieczorem.
-Rozumiem. – lekarz ukłonił się nisko, oddalając. – Oby nie było za późno do tego czasu …

I bardzo dobrze, moze wkoncu sie nauczy jezdzic :hamster_evillaugh:

MegAnne napisał:
-No nie, rozpierdzielili nam auto a ty sobie tu sprowadzasz … dziwkę?!

He he Yoo dobry jestes :hamster_evil:

MegAnne napisał:
-Kim jesteś? – spytał Changmin przyglądając się dziewczynie. – Yoo sobie dwie sprowadził?! – chłopak się zasępił.

A tu jeszcze lepszy, jedna na kolanach, druga w luzku :hamster_evillaugh: :hamster_evil:

MegAnne napisał:
– Głupia małpowata kapucynka! Ja dziwką?! Czy ja wyglądam jak dziwka?! Aga powiedz coś!
-Nie waż się mnie nazwać więcej dziwką, gnojku bo ci tak tyłek skopię że do końca życia nie będziesz mógł na nim usiąść! – po czym wyszła trzaskając drzwiami z mieszkania.

Brawo Tina, ostra jestes :hamster_evil:
Kiedy nastepny rozdzial??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Sob 22:22, 31 Sty 2009    Temat postu:

MegAnne napisał:

-Musisz schudnąć … - wymamrotał spoglądając na Meg.

Strzelilabym za takie coś

MegAnne napisał:

-Ja się ni tłumaczę a bronie! – załkał Sia ze łzami w oczach. – Już was nie lubię, cały czas się zemnie nabijacie!

MegAnne napisał:

-Ale mnie to już nie bawi! Cały czas ja jestem ofiara dowcipów! To nie fair!

Chodź do mnie Sia, ja cie pociesze :hamster_evil: :hamster_evil: i nie bede sie nabijać :hamster_evillaugh: :hamster_evillaugh:

MegAnne napisał:

Chłopak pochylił się w jej kierunku ale w ostatnim momencie Meg odskoczyła. Speszona spojrzała na Junsu.

Oj, ale za to to dostaniesz w ten twoj za*ebiście zgrabny tyłeczek ;( ;(

MegAnne napisał:

Tina kątem oka dostrzegła że dziewczyna była już reanimowana …

No to sie doigrała :hamster_evillaugh: :hamster_evillaugh:

MegAnne napisał:

-Nic z tego. – usłyszała jego głos. – Bo mnie rozpalisz i porzucisz. – gdy ujrzał zdziwienie na twarzy Meg dodał. – Zemsta za to że ja cię wtedy

Hehe, wreszczie moze sie zemscic :hamster_evillaugh: :hamster_XD:

MegAnne napisał:

-Tina .. – usłyszała jego cichy szept. Spojrzała mu w oczy. Poczuła jak chłopak ciągnie ją w swoją stronę. Dziewczyna wstała ze swojego miejsca a po chwili wylądowała na kolanach Yoo, który mocno się w nią wtulił.

sweet :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes:

MegAnne napisał:

Jednak gdy Yoo wtulił się w piersi dziewczyny

Nie za duzo sobie pozwalasz?? W moje piersi to moze sie tylko Junsu wtulać hihihihi :hamster_evil: :hamster_evil:

MegAnne napisał:

-Rozumiem. – lekarz ukłonił się nisko, oddalając. – Oby nie było za późno do tego czasu …

Nie bedzie za pozno :hamster_evillaugh: Ona jest z za grubej blachy robiona, żeby mogła przerdzewieć :hamster_XD:

MegAnne napisał:

-No nie, rozpierdzielili nam auto a ty sobie tu sprowadzasz … dziwkę?! – wykrzyknął Jaejoong

O nie, tego już ci chamie nie wybacze ;( ;( ;(

MegAnne napisał:

-Kim jesteś? – spytał Changmin przyglądając się dziewczynie. – Yoo sobie dwie sprowadził?! – chłopak się zasępił.

Aguś temu łeb rozwalimy obie

MegAnne napisał:

– Głupia małpowata kapucynka! Ja dziwką?! Czy ja wyglądam jak dziwka?!

Wow, genialny tekst i idealny opis Jae :hamster_evil: :hamster_evil: Aguś, nie bij :hamster_evillaugh: :hamster_evillaugh:

MegAnne napisał:

-Będę miał ślad. – warknął do swojego odbicia.

Wiesz co Aga, na twoim miejscu zastanowiłabym się, czy chce byc z kims takim :hamster_evillaugh: :hamster_evillaugh:

MegAnne napisał:

-Na ciebie! – krzyknęła Meganne. – Zrób coś z nim do cholery! Czasem się zastanawiam kto jest Liderem w tym zespole! – dodała a po jej policzkach spłynęły nowe łzy.

Zgon :hamster_evillaugh:

Meg, boski rozdzialik, tylko kiedy następny?????? :hamster_evil: :hamster_evil:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yuri
POP&Korea HOLIC



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ♀

PostWysłany: Sob 22:45, 31 Sty 2009    Temat postu:

MegAnne napisał:

-Musisz schudnąć …

Ja bym nie wybaczyła czegoś takiego

MegAnne napisał:


-To nie jest takie łatwe. – westchnął Sia. – No cóż … taki mój los

To rola kobiety żeby użalać się nad sobą a nie faceta. Sia bierz sie w garsc !!!
MegAnne napisał:
Edytę również na noszach załadowana na karetkę, która również odjechała. Tina kątem oka dostrzegła że dziewczyna była już reanimowana …

Edek tym razem przesadziłaś :hamster_cies2:
MegAnne napisał:
. Wygląda jak zbity pies, na dodatek jakby nogi nie miał i skręcał się z bólu.

No taki widok to nie byłby zbyt przyjemny... nic dziwnego że Tinie bylo go przykro :hamster_bigeyes:
MegAnne napisał:

-No nie, rozpierdzielili nam auto a ty sobie tu sprowadzasz … dziwkę?!

Ja tak myslę że dziwka nie siedziałaby spokojnie u niego na kolanach :hamster_evil:
MegAnne napisał:
Totalnie zapomniała o obecności chłopców i zaczęła krzyczeć dalej.

A co się będzie hamować... trzeba było mu jeszcze w twarz przywalić .:hamster_yells:
MegAnne napisał:

-Jestem. – wyszeptała przytulając się do niego. Uno tylko zamruczał z zadowolenia.

Ogarnia mnie zazdrość...:hamster_sorry:

Kiedy NEXT??


Ostatnio zmieniony przez Yuri dnia Sob 22:49, 31 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Sob 23:26, 31 Sty 2009    Temat postu:

MaSia napisał:
Strzelilabym za takie coś

Ja też :P

MaSia napisał:
Oj, ale za to to dostaniesz w ten twoj za*ebiście zgrabny tyłeczek ;( ;(

Nie po tyłku nie po tyłku :hamster_XD:

MaSia napisał:
Hehe, wreszczie moze sie zemscic :hamster_evillaugh: :hamster_XD:

No dzięki ;(

MaSia napisał:
Nie za duzo sobie pozwalasz?? W moje piersi to moze sie tylko Junsu wtulać hihihihi :hamster_evil: :hamster_evil:

Ale masz dwie! :hamster_XD:

MaSia napisał:
Ona jest z za grubej blachy robiona, żeby mogła przerdzewieć :hamster_XD:

OMG *zgon* :hamster_evillaugh:

MaSia napisał:
Wiesz co Aga, na twoim miejscu zastanowiłabym się, czy chce byc z kims takim :hamster_evillaugh: :hamster_evillaugh:

Ej no bez przesady :P

MaSia napisał:
Meg, boski rozdzialik, tylko kiedy następny?????? :hamster_evil: :hamster_evil:

Najpierw się wygrzebie z matematyki a potem nie wiem XD Ale niedługo będzie ^^

HoRi napisał:
To rola kobiety żeby użalać się nad sobą a nie faceta. Sia bierz sie w garsc !!!

Ale Sia jest taki .. kobiecy :hamster_XD:

HoRi napisał:
Edek tym razem przesadziłaś :hamster_cies2:

Jeszcze nie :P

HoRi napisał:
No taki widok to nie byłby zbyt przyjemny... nic dziwnego że Tinie bylo go przykro :hamster_bigeyes:

Ja bym go olała :hamster_evillaugh:

HoRi napisał:
Ja tak myslę że dziwka nie siedziałaby spokojnie u niego na kolanach :hamster_evil:

Hahaha bingo :hamster_XD:


HoRi napisał:
co się będzie hamować... trzeba było mu jeszcze w twarz przywalić .:hamster_yells:

Oh agresja rodzi agresję :P


HoRi napisał:
Ogarnia mnie zazdrość...:hamster_sorry:

:hamster_redface:

DoSia napisał:
Junsu jak mozesz?! Jeszcze pozalujesz!! Co juz ci nie wystarczamy z Tina ;(

Na koń!Do boju! :hamster_XD:

DoSia napisał:
No pewnie jak zwykle Edyta jest najwazniejsza. A ty sobie zdychaj jak chcesz

Oh Dorii Sia Cie pocieszy swoim .. delfinem :hamster_XD:

DoSia napisał:
bardzo dobrze, moze wkoncu sie nauczy jezdzic :hamster_evillaugh:

Hahaha chyba na tym drugim świecie :P

DoSia napisał:
A tu jeszcze lepszy, jedna na kolanach, druga w luzku :hamster_evillaugh: :hamster_evil:

Młody jest musi się wyszumieć :hamster_evillaugh:

DoSia napisał:
Kiedy nastepny rozdzial??

Wkrótce :hamster_redface:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sound of Asia Strona Główna -> Twórczość literacka fanów / Tasiemce Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 10 z 16

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin