Forum Sound of Asia Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

{P18} True Face
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sound of Asia Strona Główna -> Twórczość literacka fanów / Tasiemce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Czw 13:43, 17 Lip 2008    Temat postu:

blood_baby napisał:
przestanie się zachowywać jak nie dorozwinięte dziecko... :hamster_evillaugh:

Hahaha xDD
Kiedy następny rozdział? :hamster_smile:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blood_baby




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dream...

PostWysłany: Czw 13:51, 17 Lip 2008    Temat postu:

Meganne napisał:

Kiedy następny rozdział? :hamster_smile:


może wieczorem.... mam na kompie tylko 7 więc reszte najpierw muszę przepisać, ale postaram się jeszcze dziś wieczorem wrzucić
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Czw 14:04, 17 Lip 2008    Temat postu:

blood_baby napisał:
Jakby nie było TBD pochodzi z zupełnie innego kraju, mają zupełnie inny styl życia, kulturę, przyzwyczajenia, a z tego co słyszał od Yoshiki’ego… Tak był wręcz sparaliżowany strachem.


a kto by nie byl hihihhi :hamster_evillaugh:

blood_baby napisał:

– Mam do was prośbę, bądźcie mili i jeśli to możliwe, udawajcie choć na początku normalnych…


zgon :hamster_bigeyes:

blood_baby napisał:

‘Ciekawy jednak ten Kamenashi’


a jak hihihi :hamster_evillaugh:

blood_baby napisał:

– Tak, myślę że mogę się nią zaopiekować.


a prosze ja cie bardzo, tylko zastanawaiam sie kto kim bedzie sie opiekowal <lubiezny usmieszek> :hamster_evillaugh:

blood_baby napisał:

...jeśli jesteś Yoshikim – idź po pizze”
...
inny miały silny podtekst erotyczny lub wręcz perwersyjny (Edit i Gabriel)


pieknie to ujelas hihihhi :hamster_evillaugh:

blood_baby napisał:

- Ej, ja po prostu szukam wciąż tej jedynej, to nie moja wina że mnie wykorzystują, myślisz że to miłe jak cię tak zaciągnął do łóżka a potem ty stwierdzasz rano że to jednak nie jest to. – Gabi – mina zbitego szczeniak, reszta – nie pohamowany śmiech.


zgon po raz niewiem juz ktory :hamster_evillaugh:

blood_baby napisał:

- Tu jest posprzątane, jakbyś chciał wiedzieć. – Z lekką pretensją w głosie powiedział Sabat i powrócił do zabawy kubkiem.


tak, tak, a świstak siedział i zawijał je w te sreberka :hamster_bigeyes:

blood_baby napisał:

Sia do Hero: - Mówiłem, mówiłem, kobieta…


Ameryke normalnie odkryl na nowo hihihihi :hamster_evillaugh:
tak wogole to Sia, masz u mnie wielkiego minusa <leci zajac sie Kame> :hamster_bigeyes:


Ostatnio zmieniony przez Tina dnia Czw 14:10, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Czw 15:06, 17 Lip 2008    Temat postu:

A co Ty chcesz od biednego Junsu?Chcesz mu serduszko (I nie tylko xD)złamać? :hamster_happy:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Czw 15:13, 17 Lip 2008    Temat postu:

ja ci tu dam NIE TYLKO perwersie numer jeden ty ty :hamster_evillaugh:

Ostatnio zmieniony przez Tina dnia Czw 15:13, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Doriito




Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łuków
Płeć: ♀

PostWysłany: Czw 16:15, 17 Lip 2008    Temat postu:

myJunsu napisał:
tak wogole to Sia, masz u mnie wielkiego minusa <leci> :hamster_bigeyes:

Yes yes yes, nareszcie :hamster_smile:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 16:52, 17 Lip 2008    Temat postu:

Juz nie będę cytowac, bo cały rozdział mnie powalił. Te ich kartki na drzwiach... Nudzi im się :hamster_evillaugh:.

Kiedy kolejny rozdział? :hamster_bigeyes:.
Powrót do góry
blood_baby




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dream...

PostWysłany: Czw 22:33, 17 Lip 2008    Temat postu:

tak jak obiecałam pewnej osobie kolejny (wiem, że moje pojęcie wieczór może być trochę inne od twojego, ale...) :

Rozdział 7

Mika z pozoru nie zainteresowana, w rzeczywistości bardzo uważnie przyglądała się nowo przybyłym. W szczególności jedna osoba przyciągnęła jej uwagę. Tak, Hero jak już wcześniej zauważyła na teledyskach był cholernie przystojny. Nikt w zespole nie wiedział, że dziewczyny były fankami DBSK i lepiej gdyby tak pozostało. Spokojnie siadła sobie obok Edit i ignorując resztę oddały się rozmowie. Bardzo cichej rozmowie, pełnej chichotów i drapieżnych spojrzeń rzucanych w stronę akurat obgadywanej osoby.
- Ten wysoki jest taki słodki… i taki niewinny…
- Ta w sam raz dla takiego perwersja jak ty, Edit.
- No wiesz… ja po prostu myślę, że ktoś powinien zając się jego edukacją i sprowadzić na odpowiednią drogę.
- Chyba namówić na zboczenie z niej…
- Na jedno wychodzi – perwersyjny uśmiech – Ja bardzo chętnie bym się tym zajęła…
- O, w to to ja akurat nie wątpię.
Obiekt obgadywany, Max, czuł się lekko nie swojo pod bacznym spojrzeniem Edit, spojrzeniem mówiącym, że gdyby byli tu sami bardzo szybko przestał by być prawiczkiem. A z każdą sekundą z przerażeniem dochodził do wniosku, że ludzie nie stanowią dla niej aż tak wielkiej przeszkody… Powoli, acz stanowczo, starał się wycofać do tyłu i schować za plecami Yunho, udając że bardzo ciekawią go plamy na ścianie, choć w rzeczywistości jakoś nie miał ochoty poznać przyczyny i sposobu w jaki się tu znalazły. Z jakichś powodów przypominały mu krew… Yunho i Micky nie zauważając paniki w oczach Max’a spokojnie obgadywali chichoczące na podłodze dziewczyny.
- No to co, nasz zakład nadal obowiązuje? – Zapytał się Yunho, którego zainteresowanie owym zakładem wzrosło, kiedy na własne oczy przekonał się, że będzie kogo podrywać.
- No a jak, kto pierwszy ten lepszy. – Micky widział ogromną szansę w tym, że dziewczyny pociągały Yunho, szczególnie jeśli to Mika go interesowała. Spojrzał na Sia, który z rozanieloną miną obserwował Mikę. Tak, dziewczyna przewyższała jego o niej wyobrażenie. ‘Jeszcze trochę i znowu zaślini całą okolicę.’ Pomyślał z rozbawienie Yoo powracając do rozmowy z Yunho. Jednak w jego móżdżku rysował się już plan. Spojrzał na dziwnie przerażoną Tinę, również wpatrującą się w Mikę. To lekko zaskoczył Yoo ‘No cóż może się już domyśla, że z nią nie ma szans… Tak, Tinek, twoja era dobiega końca…’ pomyślał i z perfidnym uśmiechem zwrócił swoją uwagę z powrotem na Yunho, który już obmyślał jak by tu zaatakować. Jednak uwielbienie Sia do wokalistki było ostatnią rzeczą o jakiej myślałaby teraz Tina. Od pierwszego momentu kiedy Tina ją zobaczyła ogarnęło ją niesamowite przerażenie ‘To ona….’.
Mika lekko nie obecna duchem w rozmowie cały czas kontemplowała Hero, który pod wpływem jej intensywnego i rozbierającego go spojrzenia lekko się zaczerwienił, ale chciał być dzielny i nie uciekał tak jak Max.
- Na kogo się tak gapisz? – Edit widząc rozkojarzenie przyjaciółki podążyła za jej wzrokiem.
- Na nikogo…
- Hm… nikt. Niezły ten nikt. Z tego co pamiętam ma na imię Jin, jest z tego całego KAT-TUN. – No tak, nie ma to jak lekkie skrzywienie…
- Nom, niezły… - Mika tylko westchnęła, a co miała robić. Lepiej żeby Edit nie wiedziała, że chodzi jej o zupełnie inną osobę. Przynajmniej nie teraz, to mogłoby się źle skończyć.
- Może go do nas zawołamy. – Edit bacznie przyglądała się Akanishiemu po czym mu pomachała z perfidnym uśmiechem na ustach. Tak właśnie o to chodziło…
- Może nie teraz, co. Lepiej zabrać się za to jutro, jak już nie będzie z nami menagerów.
- Pewnie masz racje… - W głosie Edyty można było wyczuć lekką nutkę zawodu. Mika popatrzyła na nią i wywróciła oczami. ‘Zawsze to samo’. Uśmiechnęła się do wspomnień apropo dnia wczorajszego… i spoglądając na Sabata pomyślała: ‘Tak, Sabat, na pewno nie chcesz wiedzieć gdzie byłyśmy’.
Pomimo cichych szeptów i rozmowy menagerów w pokoju wciąż panowała niewygodna cisza. Nagle odezwał się jak zwykle niezawodny Gabriel:
- Może już sobie pójdziecie, co?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Doriito




Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łuków
Płeć: ♀

PostWysłany: Czw 22:48, 17 Lip 2008    Temat postu:

blood_baby napisał:
- No to co, nasz zakład nadal obowiązuje? – Zapytał się Yunho, którego zainteresowanie owym zakładem wzrosło, kiedy na własne oczy przekonał się, że będzie kogo podrywać.
- No a jak, kto pierwszy ten lepszy. – Micky widział ogromną szansę w tym, że dziewczyny pociągały Yunho, szczególnie jeśli to Mika go interesowała.

Ha ha ciekawe który wygra, ja stawiam na Mickiego, temu uśmiechowi nikt sie nie oprze :hamster_evillaugh:

blood_baby napisał:
Spojrzał na Sia, który z rozanieloną miną obserwował Mikę...Jeszcze trochę i znowu zaślini całą okolicę.


hahaha *zgon*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Pią 10:34, 18 Lip 2008    Temat postu:

ogolnie caly rozdzial jest zawalisty, a ze nie chce mi sie za duzo cytowac bo to strasznie duzo czasu by zajelo to dam tylko jeden cytat ktory zabil mnie totalnie hihihi :

blood_baby napisał:

- Może już sobie pójdziecie, co?


zgon :hamster_bigeyes:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blood_baby




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dream...

PostWysłany: Pią 10:36, 18 Lip 2008    Temat postu:

na następny trzeba będzie trochę oczekać, znaczy tyle ile zajmie mi przepisywanie go na komputer :hamster_evillaugh:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Pią 10:45, 18 Lip 2008    Temat postu:

no to moze troche potrwac, ja ciagle nie moge sie wziac za przepisanie nastepnego hihi :hamster_evillaugh:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 13:41, 18 Lip 2008    Temat postu:

Tez już nie będe cytowac, bo wyszłaby więcej niż połowa rozdziału xD.
Max mnie powalił xD. Biedaczek, nie przywykł do pociągłych spojrzen :hamster_evillaugh:.

To przepisuj jak najszybciej! ^^.
Powrót do góry
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Pią 18:19, 18 Lip 2008    Temat postu:

blood_baby napisał:
- Może już sobie pójdziecie, co?

Buahahah zgon! xDDD
Świetny rozdział :hamster_bigeyes:
Najlepsze byłoo jak Min sie schował za Yunho xD Tylko czemu akurat za nim lol xP
Czekam na kolejny :hamster_bigeyes:
Przepisuj szybko :hamster_happy:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blood_baby




Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dream...

PostWysłany: Wto 13:03, 22 Lip 2008    Temat postu:

no to siup :hamster_evillaugh:

Rozdział 8

Cisza jaka po tym zapanowała aż kuła. Wszyscy byli w szoku. A szczególnie Yoshiki i Sabat. Jak on mógł, tak po prostu. Przecież się zgodził…Wszyscy patrzyli na Gabiego, niektórzy zdziwieni niektórzy urażeni. Nawet on się nigdy tak nie zachowywał… owszem robił różne numery, ale nie takie… Mina Kame mówiła: a mówiłem że nic z tego nie będzie, Jin patrzył z nieskrywaną nienawiścią, Junsu patrzył z rozpaczą w oczach, Yunho był wyraźnie rozczarowany, Yoo na początku zaskoczony teraz patrzył z pogardą, Max i Hero wreszcie odzyskali normalne kolory i patrzyli zaskoczeni tak jak ich menager, natomiast Yoshiemu chyba pierwszy raz w życiu po prostu zabrakło słów…Wydawał mu się że ich zna na tyle by uniknąć różnych sytuacji, ale coś takiego po prostu mu się nie w głowie nie mieściło…
- Gabriel ja wiedziałem że ty jesteś niewychowanym gnojem, ale żeby aż tak! – Sabat był oburzony, nie po to od rana tu siedzi i daje się mu męczyć, żeby on mu teraz takie numery odwalał… Też miał już dość tego całego zamieszania i najchętniej poszedł by już spać, ale to była już lekka przesada.
- No, co?! Zobacz jaka tu jest atmosfera! A jakby menagerowie sobie poszli i moglibyśmy wreszcie spokojnie porozmawiać i coś wypić w ramach integracji to od razu było by lepiej… - kochane dziecko, nie bardzo rozumiał dlaczego większość patrzy na niego jakby był wielkim paskudnym robalem, którego trzeba zgnieść.
- Ty masz na myśli nas? – Yoshi wreszcie załapał, w tym samym czasie załamany Sabat – A ty jak zwykle o piciu…
- No, co…. Integracja musie być – uśmiech grożący przepołowieniu twarzy. Wszyscy odetchnęli z ulgą, a Wacko i Ares zaczęli się śmiać.
- No w sumie, jakby nie było, barek nie jest pusty. – Tym razem przerażone spojrzenia członków TBD powędrowały od wesołego Wacko do zaciekawionego Yoshikiego.
- Nie jest…? – Ton jego głosu nie wróżył nic dobrego tym którzy wiedzieli coś na ten temat.
- Wacko, ty idioto… - Edit zrezygnowana tylko pokręciła głową. W tym momencie Wacko zrozumiał co zrobił i przerażony spojrzał na perfidnie uśmiechającego się Yoshiego.
- A gdzie jest? – Słodkim tonem zapytał Yoshi. Załoga TBD zawsze słysząc ten ton u niego mieli wrażenie że lepiej było skakać oknem niż pozostać z nim w jednym pomieszczeniu… Już woleli go kiedy był wściekły, kiedy na nich krzyczał, kiedy rzucał w nich różnymi przedmiotami, ale nie to… Ta słodycz, objawiająca najgorszy stan wściekłości u byłego perkusisty sprawiała, że nawet ci którzy go nie znali zaczynali się zastanawiać, czy przypadkiem nie powinni być teraz gdzie indziej… W głosie Yoshiego pojawiło się ponaglenie – No więc, gdzie…
‘Drzwi, gdzie są drzwi…’ Ta myśl pojawiła się w głowie TBD.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
- Ach, Tokio… nareszcie. – Przed lotniskiem stałą młoda, nie za wysoka blondynka. Złapała swoją zieloną walizką i pognała w poszukiwaniu Taxi. Była modelką. Nigdy nie sądziła, że z jej wzrostem może się jej to udać, ale dzięki swojej przyjaciółce osiągnęła to i była teraz jedną z najbardziej rozchwytywanych modelek w europie. Pora teraz na Azję. No i kochana przyjaciółka pomaga jej znowu. ‘Teledyski, nigdy jeszcze nie grałam w teledyskach’ ze śmiechem myślała oglądając przez szybę miasto. ‘No i tak dawno się nie widziałyśmy’ już wyobrażała sobie całą noc spędzoną na gadaniu, wygłupach i wspominaniu. Kiedy taxi stanęła na skrzyżowaniu Daga spojrzała na bilbord wiszący na pobliskim budynku. ‘Widzę, że dobrze się bawisz’ z uśmiechem wyjęła komórkę aby dać znać, że już jest.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Nikt nie chciał lub za bardzo się bał, żeby powiedzieć cokolwiek. W powietrzu dało się wyczuć zbliżający się powoli masowy morda, którego sprawcą z całą pewnością będzie Yoshi. On sam dobrze o tym wiedział i dobrze mu z tym było, to nic że go wsadzą, ale przynajmniej pozbędzie się tej chołoty… ‘Idioci, psychole, alkoholicy… dlaczego coś mnie podkusiło i się nimi zająłem… kazałem im wyrzucić ten cholerny barek, sam zabrałem im szafkę… Ciekawe gdzie tym razem schowali swój arsenał…’ myślał, zastanawiając się od razu kogo wykończyć pierwszego, głównego prowokatora picia, Gabriela, czy arogancką Mikę, która zawsze lewa jego polecenia… Nagle w jego szalonej głowie zaświtał sadystyczny pomysł. – Mika, podobno chcecie iść na jakiś koncert… - jego ‘szczery’ uśmiech mówił, że ich wyjście jest teraz mało prawdopodobne, wręcz nawet mniej niż mało… Nagle ciszę przerwał lekko zaskoczony śmiech siedzącego za perkusją Akanishiego. TBD popatrzyło na niego z przerażeniem w oczach…
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sound of Asia Strona Główna -> Twórczość literacka fanów / Tasiemce Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 17, 18, 19  Następny
Strona 4 z 19

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin