Forum Sound of Asia Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

[+18] Po prostu ty
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sound of Asia Strona Główna -> Twórczość literacka fanów / Tasiemce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yuri
POP&Korea HOLIC



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ♀

PostWysłany: Pią 20:54, 21 Paź 2011    Temat postu: [+18] Po prostu ty

Pisane ot tak, żeby cokolwiek było. Skoro tak bardzo chcecie.
ALE
Fick nie wiem jeszcze tak naprawdę o czym będzie :P
nie wiem jeszcze ile będzie miał partów z założenia obstawiam 4 - będą dłuższe niż to co teraz dałam
Postaci bliżej nie określone na ten moment poza tymi które wiem że będą na 100%, aczkolwiek coś po drodze może się uroić w mojej małej dziwnej główce.

Tytuł: Po prostu ty
Ostrzeżenia: sceny erotyczne
Występują:
Yuri
Tina
Meg
Toshi
[link widoczny dla zalogowanych]
Takeshi U:zo
[link widoczny dla zalogowanych]

Jon
[link widoczny dla zalogowanych]
??????

Postacie poboczne:
Aoi
[link widoczny dla zalogowanych]

Ryo
[link widoczny dla zalogowanych]

PART 1
Wrzucała do walizki wszystko co napotkała na swojej drodze. Ubrania, zdjęcia, pojedyncze kosmetyki. Nie bawiła się w staranne pakowanie tego co wpadło w jej ręce. Chciała stamtąd uciec jak najszybciej. Nie miała zbyt dużo rzeczy więc udało jej się zapakować wszystkie swoje skarby do walizki i podręcznej torby. Aż trudno uwierzyć, że one dwie pomieściły w sobie jej cały półroczny dobytek... jakim cudem miała aż tak mało rzeczy? Ją też też to dziwiło, jednak biorąc pod uwagę jej tryb życia po przeprowadzce do tego piekła... zdziwienie odchodziło w zapomnienie.

Ostatni raz spojrzała za siebie wychodząc z apartamentu. Zostawiała za sobą kawał życia... nie tylko te ostatnie 6miesięcy, lecz całe dwa lata odkąd poznała Jego.
Na chwilę zamyśliła się... zastanawiając się czy dało się tego uniknąć... czy dało się uniknąć tego całego bólu, upokorzenia...

- Yuri....- delikatny głos wyrwał ją z zamyślenia. Przetarła cieknące po policzkach łzy i odwróciła twarz ku przyjaciółce uśmiechając się serdecznie
- Tak, wiem. Musimy iść. - odpowiedziała patrząc w zatroskane oczy Tiny – nie martw się, teraz naprawdę będzie już wszystko dobrze.
Tina w odpowiedzi jedynie się uśmiechnęła i wzięła z rąk Yuri torbę.

Wiedziała, że przeżywa ona ciężkie chwile, wiedziała też że nie przyzna się do tego jak bardzo jej trudno. Być może rany na ciele zagoją się szybko lecz jej serce długo będzie się otrząsać z zadanego mu bólu... I choć Yuri zdecydowanie twierdziła że to nigdy nie nastąpi Tina miała nadzieję iż przyjaciółka pokocha na nowo, tym razem prawdziwą odwzajemnioną miłością, której niewątpliwie miała zamiar pomóc.

Jeszcze tego samego dnia gdy dziewczyny przewiozły rzeczy do starego apartamentu Yuri Tina miała w zanadrzu pewien tajemniczy plan.
- Yuri, ale to nie jest dobry pomysł być tu została sama... powinnaś na jakiś czas zamieszkać ze mną.
- Dziękuję ci za propozycję... ale... teraz wolałabym pobyć trochę sama... - twarz dziewczyny posmutniała, w oczach zaczęły wzbierać łzy – Tina pozwól mi samej się jakoś ogarnąć... jest wiele spraw które muszę jednak sama przemyśleć... rozwiązać
- Yuri. Nie możesz zawsze wszystkiego brać na siebie – odpowiedziała Tina patrząc wprost na przyjaciółkę. W jej źrenicach także pojawiły się łzy, jednak umiejętnie powstrzymała je by nie wydostały się poza jej oczy – Musisz czasem przyjąć pomoc innych
Yuri patrzyła na nią pustym wzrokiem. Wiedziała że ma ona rację. Powoli podeszła do niej i ją przytuliła.
- Pozwól mi choć dziś zostać samej. Proszę – szepnęła mocniej wtulając się w jej ramię.
- Ok. Ale tylko dziś

Nie minęło pięć minut gdy Tina opuściła Yuri i wystukiwała numer na klawiaturze swojego telefonu.
- Hallo... – po drugiej stronie rozległ się ciepły, zadziorny kobiecy głos
- Meg? Mam dla ciebie misję – odpowiedziała zdecydowanym tonem Tina.


Ostatnio zmieniony przez Yuri dnia Śro 16:48, 30 Lis 2011, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Pią 22:14, 21 Paź 2011    Temat postu: Re: Po prostu ty

Yuri napisał:
Pisane ot tak, żeby cokolwiek było. Skoro tak bardzo chcecie.

Checmy, chcemy, chceeeeeeeeeeemy!!! :hamster_bigeyes:

Yuri napisał:
będą dłuższe niż to co teraz dałam

No ja mam nadzieje, bo tutaj ledwie zaczęłam czytać i już musiałam skończyć. Aż musiałam drugi raz sprawdzić czy aby mi się do końca strona załadowała, ale niestety ;(

Yuri napisał:

Występują:
Yuri
Tina
Meg
Toshi
??????

Yupi, Yupi, Yupi, zapowiada się baaaaaaardzo ciekawie :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:
Nie miała zbyt dużo rzeczy więc udało jej się zapakować wszystkie swoje skarby do walizki i podręcznej torby. Aż trudno uwierzyć, że one dwie pomieściły w sobie jej cały półroczny dobytek...

No nie wiem kochana jak Ty to zrobiłaś. Ja bym się w 10 walizek nie pomieściła. Co ja zresztą mówię. Wiesz sama doskonale, w końcu też dzwigałaś cosik niedawno :hamster_XD:

Yuri napisał:
odkąd poznała Jego.

A kto to???? :confused:

Yuri napisał:
I choć Yuri zdecydowanie twierdziła że to nigdy nie nastąpi Tina miała nadzieję iż przyjaciółka pokocha na nowo, tym razem prawdziwą odwzajemnioną miłością, której niewątpliwie miała zamiar pomóc.

Czemu każdy po rozstaniu twierdzi, że już nigdy więcej?? zawsze się nad tym zastanawiałam :confused:

Yuri napisał:

- Dziękuję ci za propozycję... ale... teraz wolałabym pobyć trochę sama... -

Jak zawsze, Zosia samosia

Yuri napisał:

- Yuri. Nie możesz zawsze wszystkiego brać na siebie

O, właśnie. Chociaż jedna mądra się znalazła :hamster_XD:

Yuri napisał:

- Meg? Mam dla ciebie misję – odpowiedziała zdecydowanym tonem Tina.

Robi się ciekawie... bardzo ciekawie :hamster_evillaugh: :hamster_XD:

Aaaaaa, ja chcę jeszcze!!!!
Jak możesz dawać takie krótkie części?? I to na dodatek fika, którego jeszcze nie znam?? :hamster_bigeyes:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yuri
POP&Korea HOLIC



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ♀

PostWysłany: Pią 22:24, 21 Paź 2011    Temat postu: Re: Po prostu ty

Tina napisał:

No ja mam nadzieje, bo tutaj ledwie zaczęłam czytać i już musiałam skończyć. Aż musiałam drugi raz sprawdzić czy aby mi się do końca strona załadowała, ale niestety ;(

No wybacz ale jak już wspomniałam dodaje cokolwiek... mogę w ogóle nic nie pisać :hamster_dunno:
Tina napisał:


Yupi, Yupi, Yupi, zapowiada się baaaaaaardzo ciekawie :hamster_evillaugh:

mam nadzieję że tak będzie
Tina napisał:

Yuri napisał:
odkąd poznała Jego.

A kto to???? :confused:

też się zastanawiam :confused:

Tina napisał:

Jak zawsze, Zosia samosia

bo ja tak lubię

Tina napisał:

O, właśnie. Chociaż jedna mądra się znalazła :hamster_XD:

nie pochlebiaj sobie za bardzo :hamster_XD:
Tina napisał:

Robi się ciekawie... bardzo ciekawie :hamster_evillaugh: :hamster_XD:

:hamster_evil:
Tina napisał:

Jak możesz dawać takie krótkie części?? I to na dodatek fika, którego jeszcze nie znam?? :hamster_bigeyes:

a wiesz... jakoś nie mam z tym żadnego problemu ale to zupełnie żadnego :hamster_XD:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Pią 22:30, 21 Paź 2011    Temat postu: Re: Po prostu ty

Yuri napisał:

No wybacz ale jak już wspomniałam dodaje cokolwiek... mogę w ogóle nic nie pisać :hamster_dunno:

Nie, nie, nie!!!! Pisz, błagam. Już wytrzymam nawet te krótkie części byle byś tylko pisała :hamster_bigeyes:

Yuri napisał:

też się zastanawiam :confused:

Nie udawaj, że nie wiesz :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:

nie pochlebiaj sobie za bardzo :hamster_XD:

Oj tam, oj tam :hamster_XD:

Yuri napisał:

a wiesz... jakoś nie mam z tym żadnego problemu ale to zupełnie żadnego :hamster_XD:

No ja nie mogę, od kogo Ty się tej wredoty nauczyłaś?? A może to wrodzone?? Choć domyślam się, że głównie zawdzięczamy to pewnemu osobnikowi z którym mieszkasz :hamster_XD:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yuri
POP&Korea HOLIC



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ♀

PostWysłany: Pią 22:37, 21 Paź 2011    Temat postu: Re: Po prostu ty

Tina napisał:

Nie, nie, nie!!!! Pisz, błagam.

no może jak na kolankach poprosisz :hamster_hmmm:
Tina napisał:

Yuri napisał:

też się zastanawiam :confused:

Nie udawaj, że nie wiesz :hamster_evillaugh:

oj zdziwiłabyś się... serio jeszcze nie zdecydowałam się :hamster_evillaugh:
Tina napisał:

Choć domyślam się, że głównie zawdzięczamy to pewnemu osobnikowi z którym mieszkasz :hamster_XD:

DINO?? :confused:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Pią 22:42, 21 Paź 2011    Temat postu: Re: Po prostu ty

Yuri napisał:
Tina napisał:

Nie, nie, nie!!!! Pisz, błagam.

no może jak na kolankach poprosisz :hamster_hmmm:

Mogę i na kolankach, ale to chyba dopiero jak wróce do Wawy :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:

DINO?? :confused:

Właśnie umarłam :hamster_XD:

A tak na marginesie. Chwilowo wróciła mi dzięki Tobie wena. Więc zasiadam do pisania :hamster_evillaugh:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Pią 22:55, 21 Paź 2011    Temat postu:

Yuri napisał:
Skoro tak bardzo chcecie.

CHCEMY! :beauty: :beauty:

Yuri napisał:
nie wiem jeszcze ile będzie miał partów z założenia obstawiam 4

Tylko? ;(

Yuri napisał:
będą dłuższe niż to co teraz dałam

To dobrze, bo podobnie jak Tina dobrze nie zaczęłam czytać a tu koniec XD

Yuri napisał:
Występują:
Yuri
Tina
Meg
Toshi
??????

O jejku! Będę w ficku, będę w ficku! :hamster_bigeyes: Ale... ale... co to jest za Toshi? :hamster_XD: To nie ten o którym myślę (cały czas) praaawda? :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:
Aż trudno uwierzyć, że one dwie pomieściły w sobie jej cały półroczny dobytek...

Wyjdę na dziwaka ale dla mnie to łatwe do uwierzenia :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:
biorąc pod uwagę jej tryb życia po przeprowadzce do tego piekła...

O :confused:

Yuri napisał:
lecz całe dwa lata odkąd poznała Jego.

Powiało grozą

Yuri napisał:
Być może rany na ciele zagoją się szybko

Że co?! Przyznawać się do winy! Kto zrobił krzywdę Yuri?! Będę gryźć -.-

Yuri napisał:
której niewątpliwie miała zamiar pomóc.

O nr 2 :confused:

Yuri napisał:
- Pozwól mi choć dziś zostać samej. Proszę

Samotność nie jest dobrym doradcą...

Yuri napisał:
Nie minęło pięć minut gdy Tina opuściła Yuri i wystukiwała numer na klawiaturze swojego telefonu.

Szybka jesteś, Tina :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:
- Hallo... – po drugiej stronie rozległ się ciepły, zadziorny kobiecy głos

To zdanie mi się skojarzyło z jakąś gorącą linią +18 :hamster_XD:

Yuri napisał:
- Meg? Mam dla ciebie misję – odpowiedziała zdecydowanym tonem Tina.

O jezu xD czy ja coś wspominałam o gorącej linii? XD Niiieeee :hamster_XD:

Tina napisał:
No ja mam nadzieje, bo tutaj ledwie zaczęłam czytać i już musiałam skończyć. Aż musiałam drugi raz sprawdzić czy aby mi się do końca strona załadowała, ale niestety ;(

Zgon :hamster_XD:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yuri
POP&Korea HOLIC



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ♀

PostWysłany: Pią 23:06, 21 Paź 2011    Temat postu:

Meganne napisał:


Yuri napisał:
Występują:
Yuri
Tina
Meg
Toshi
??????

O jejku! Będę w ficku, będę w ficku! :hamster_bigeyes: Ale... ale... co to jest za Toshi? :hamster_XD: To nie ten o którym myślę (cały czas) praaawda? :hamster_evillaugh:

Meguś tak to ten... ale można go że tak powiem zgrabnie wykopać z tego ficka :hamster_evillaugh:

Meganne napisał:

Yuri napisał:
lecz całe dwa lata odkąd poznała Jego.

Powiało grozą

taki był tego zamysł

Meganne napisał:

Yuri napisał:
Być może rany na ciele zagoją się szybko

Że co?! Przyznawać się do winy! Kto zrobił krzywdę Yuri?! Będę gryźć -.-

To się już niedługo okaże kto :hamster_explain:

Meganne napisał:

Yuri napisał:
- Pozwól mi choć dziś zostać samej. Proszę

Samotność nie jest dobrym doradcą...

nie zawsze, ale czasem tak...


Meganne napisał:

Szybka jesteś, Tina :hamster_evillaugh:

Tinka z tego słynie... sorki jeśli to tak troszkę dwuznacznie zabrzmiało :hamster_redface:
Meganne napisał:

Yuri napisał:
- Meg? Mam dla ciebie misję – odpowiedziała zdecydowanym tonem Tina.

O jezu xD czy ja coś wspominałam o gorącej linii? XD Niiieeee :hamster_XD:

nie nie ależ skąd... ale przynajmniej sama wiesz ze masz Hot głos :hamster_evillaugh:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Pią 23:14, 21 Paź 2011    Temat postu:

Yuri napisał:
Meguś tak to ten... ale można go że tak powiem zgrabnie wykopać z tego ficka :hamster_evillaugh:

NIE! XD To znaczy... nie :hamster_XD: niech on tam sobie będzie :hamster_bigeyes: Ale oczywiście mam to w nosie co z nim zrobisz :hamster_evillaugh: taaa ciekawe kogo ja oszukuje :hamster_XD:

Yuri napisał:
nie zawsze, ale czasem tak...

No właśnie, czasem...

Yuri napisał:
Tinka z tego słynie... sorki jeśli to tak troszkę dwuznacznie zabrzmiało :hamster_redface:

Nie no... nie zabrzmiało :hamster_XD: Powiedzmy :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:
nie nie ależ skąd... ale przynajmniej sama wiesz ze masz Hot głos :hamster_evillaugh:

ZGON :hamster_XD:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yuri
POP&Korea HOLIC



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ♀

PostWysłany: Pon 11:18, 24 Paź 2011    Temat postu:

Meganne napisał:

niech on tam sobie będzie :hamster_bigeyes: Ale oczywiście mam to w nosie co z nim zrobisz :hamster_evillaugh: taaa ciekawe kogo ja oszukuje :hamster_XD:

No to se będzie ^^ Meguś wierz mi że robię to specjalnie dla ciebie

Stwierdzam że śmiesznie pisze sie opowiadanie na które nie ma się zupełnie żadnego pomysłu :hamster_XD:
Dlatego też party nie są tak długie jakbym chciała :hamster_sorry: moze jak wreszcie wymyślę o czym to ma być to będą dłuższe... w szczególności że planuję jeszcze tylko dwa a tu się nic nie wyjaśnia, wręcz bym powiedziała ze sie komplikuje :hamster_evil:
W każdym bądź razie nie bijcie za to że jest tak kiepsko napisane i że się nie trzyma kupy. No to ode mnie chyba to by było wszystko.


Ah prawie zapomniała
Postacie poboczne:(nowe to się jeszcze pewnie rozwijać w następnych częciach :hamster_XD:)

Ryo (z NEWS)
Aoi

PART 2
Meg westchnęła ciężko odkładając swoją komórkę na stół. Bez słowa podeszła do kuchennego blatu by przygotować sobie mocną kawę... tego właśnie potrzebowała w tym momencie. Niby mogłaby się upić, jednak kawa zdecydowanie była teraz lepszym pomysłem. Zawsze ją uspokajała dodając mnóstwo pomysłów i trzeźwości umysłu.
Yuri... nie widziały się już ponad pół roku odkąd dziewczyna zdecydowała się przeprowadzić do Niego.
- Świnia – powiedziała na głos stawiając z impetem kubek na blacie
- Kto taki? Nie powiesz mi chyba że ja? - odezwał się za nią męski głos. I zanim zdążyła cokolwiek odpowiedzieć poczuła mocne męskie dłonie oplatające ją w pasie.
Całkiem zapomniała, że ma gościa. Rozmowa z Tiną wyprowadziła ją z równowagi. Nie mogła uwierzyć w jej słowa. Nie wiedziała co ma zrobić.
Z Yuri rozstała się w dość niemiłych okolicznościach. A teraz? Teraz Tina prosiła by jej pomogła. Z jednej strony rozumiała Tinę, rozumiała Yuri jednak nie była pewna czy duma jej pozwoli na zapomnienie słów które usłyszała tamtego dnia od Yuri... W sumie Meg także nie żałowała sobie tamtego dnia, z ust obu dziewczyn padły słowa które nigdy nie powinny być wypowiedziane, a przynajmniej nie w taki sposób.
Teraz o tym myśląc wiedziała już że tamtego dnia obie miały racje... Jedna drugą przestrzegała, starała się bronić.... lecz.... żadna nie słuchała.
Z tym ze Meg zmądrzała, przejrzała na oczy. I przede wszystkim nie została sama. W momencie gdy Yuri postanowiła się przeprowadzić do swojego chłopaka wszyscy się od niej odwrócili... Została sama ze swoimi problemami, rozterkami, została sama gdy najbardziej potrzebowała wsparcia.
- Kochanie pamiętasz, że ja tu jestem? - usłyszała znów za swoimi plecami czując ciepły oddech na swojej szyi – Coś cię martwi?
Meg odwróciła się przodem ku twarzy mężczyzny i złożyła delikatny pocałunek na jego ustach. Uśmiechnęła się niepewnie.
- Masz może kolegę, który byłby tak samo wspaniały jak ty?
- A co masz zamiar mnie rzucić?
Meg uśmiechnęła się rozbawiona i wtulając się mocno w jego ramiona szepnęła
- Toshi... ja ciebie nigdy nie zostawię...

W tym samym czasie Yuri powoli rozpakowywała swoje rzeczy.
Mała lampka przy stoliku dawała bardzo słabe światło lecz jej to wystarczało. Nie chciała by ktoś zauważył, że jest w mieszkaniu. Bała się, że On znów może wrócić... że ona wróci do niego jeśli tu przyjdzie i po raz kolejny ją przeprosi obiecując poprawę. Przez ostatnie pół roku wybaczała mu. Dawała kolejną szansę obiecując samej sobie, że kolejny raz mu nie wybaczy, że to już ostatni raz. Lecz był następny raz, jeszcze jeden i jeszcze jeden...
Cierpiała. Trudno powiedzieć czy bardziej fizycznie czy psychicznie. Nie potrafiła mu powiedzieć NIE. Dopiero gdy dwa tygodnie temu na zakupach spotkała zupełnie przypadkowo Tinę coś się w niej przełamało. Tego dnia rozmawiały jak kiedyś, zanim wszystko się zaczęło komplikować. Tego dnia Yuri zdecydowała, że chce zmienić swoje życie, że chce Go opuścić. Tego też dnia po raz kolejny płakała przerażona w swoim pokoju gdy on wrócił pijany do domu.
Teraz była to już przeszłość. Taką miała przynajmniej nadzieję.

Jej komórka po raz kolejny zaczęła wibrować. Nie miała ochoty jej odbierać wiedziała że to on dzwoni. Już 10 raz odkąd opuściła jego apartament. Pozostało jej jedynie czekać aż przyjedzie tu... Będzie wtedy dzielna. Nie da już sobą manipulować, zastraszać się. Wiedziała że już go nie kocha, już od dawna. Nie kochała go wprowadzając się do niego, a jednak zrobiła to... nie chciała już być sama. Miała dosyć samotności.. a on był dla niej taki dobry. Do czasu. ”Boże jaka ja byłam głupia” myślała wspominając swoje decyzje
W ciemnościach przeszła do przestronnej kuchni. Prawie po omacku zrobiła sobie gorącą czekoladę.
Pamiętała jak pierwszy raz zaprosiła go do siebie, jak razem parzyli kawę. Jak to możliwe że zmienił się aż tak bardzo, a może zawsze taki był tylko ona tego nie widziała lub nie chciała widzieć. W końcu Tina i Meg to widziały, że jest drażliwy, że lubi wypić. Lecz Yuri go tłumaczyła. Mówiła ”nikt nie jest doskonały”, „ Aoi też przecież pije”. Przez takie słowa właśnie straciła Meg... „Ciekawe co u niej...” pomyślała siadając przy ogromnym oknie wychodzącym na panoramę Tokio... Rozmyślała... Wspominała …

Kolejne obrazy przewijały się przez jej umysł. Jeszcze niedawno myślała, że jej życie się skończyło. Powoli jednak docierało do niej, że jest przecież jeszcze młoda, że może rozpocząć życie na nowo.
- Stracić wszystko przez faceta, którego nawet się nie kochało – pomyślała z ironicznym uśmiechem na twarzy.
Zatopiła pusty wzrok w kubku z gorącą czekoladą, gdy nagle rozległo się pukanie do jej drzwi. Najpierw łagodne przechodzące z czasem w głośniejsze, brutalniejsze. Ciało Yuri drżało za każdym uderzeniem.
Wiedziała, że to będzie miało miejsce, chyba dlatego też nie chciała spędzać tej nocy u Tiny. Zdawała sobie sprawę z tego że głupio postępuje. Gdzieś głęboko w sobie wierzyła jednak w to, że jeśli przetrwa tę noc, gdy on będzie ją błagać o przebaczenie, przetrwa już wszystko.
Kolejne pukanie, dzwonienie dzwonkiem, wibracje w telefonie. I jego głos krzyczący zza drzwi. Były momenty gdy chciała mu otworzyć, porozmawiać z nim... lecz tego nie zrobiła.
Słysząc oddalające się w końcu kroki podeszła po cichu do drzwi. Nasłuchiwała przez chwilę ciszy dobiegającej z korytarza. Odetchnęła ciężko i opadła na kolana bez sił, opierając się o drzwi. Po jej policzkach spłynęła jedna pojedyncza łza.
- Żegnaj – szepnęła – Ryo, żegnaj już na zawsze......


Ostatnio zmieniony przez Yuri dnia Nie 1:38, 04 Gru 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Pon 16:06, 24 Paź 2011    Temat postu:

Yuri napisał:
No to se będzie ^^ Meguś wierz mi że robię to specjalnie dla ciebie

Dziękuję, dziękuję :hamster_bigeyes: to znaczy... :hamster_redface:

Yuri napisał:
Stwierdzam że śmiesznie pisze sie opowiadanie na które nie ma się zupełnie żadnego pomysłu :hamster_XD:

ZGON :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:
Ryo (z NEWS)
Aoi

Aoi?! :beauty:

Yuri napisał:
Meg westchnęła ciężko odkładając swoją komórkę na stół.

Oo to coś nowego xD Ja przeważnie rzucam komórką xD Ale tylko wtedy gdy ma miękkie lądowanie :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:
Niby mogłaby się upić,

Tylko niby? XD

Yuri napisał:
jednak kawa zdecydowanie była teraz lepszym pomysłem

Kawa lepsza od alkoholu?!

Yuri napisał:
Zawsze ją uspokajała dodając mnóstwo pomysłów i trzeźwości umysłu.

Trzeźwości to na pewno :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:
- Świnia – powiedziała na głos

Co tak kulturalnie :hamster_XD:

Yuri napisał:
- Kto taki? Nie powiesz mi chyba że ja? - odezwał się za nią męski głos.

Oooo! Mój alfons? :hamster_XD:

Yuri napisał:
I zanim zdążyła cokolwiek odpowiedzieć poczuła mocne męskie dłonie oplatające ją w pasie.

Gdzie z tymi łapami?!

Yuri napisał:
Z Yuri rozstała się w dość niemiłych okolicznościach.

Ale... ale... to na pewno nie moja wina, że w niemiłych :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:
czy duma jej pozwoli na zapomnienie słów które usłyszała tamtego dnia od Yuri... W sumie Meg także nie żałowała sobie tamtego dnia, z ust obu dziewczyn padły słowa które nigdy nie powinny być wypowiedziane, a przynajmniej nie w taki sposób.

To musiało być ostre :hamster_XD:

Yuri napisał:
Jedna drugą przestrzegała, starała się bronić.... lecz.... żadna nie słuchała.

Cholera, jakie to życiowe :hamster_XD:

Yuri napisał:
Z tym ze Meg zmądrzała, przejrzała na oczy.

Ta na pewno :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:
I przede wszystkim nie została sama.

A to dlatego, że krasnoludki się tam kręciły :hamster_XD:

Yuri napisał:
W momencie gdy Yuri postanowiła się przeprowadzić do swojego chłopaka wszyscy się od niej odwrócili...

No eeej ;( ;( ;(

Yuri napisał:
Została sama ze swoimi problemami, rozterkami, została sama gdy najbardziej potrzebowała wsparcia

No eeej nr 2 ;( ;( ;(

Yuri napisał:
- Kochanie pamiętasz, że ja tu jestem?

Jakie "kochanie" ja się grzecznie pytam?!

Yuri napisał:
czując ciepły oddech na swojej szyi

Ty... ty... naruszasz moją przestrzeń osobistą! :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:
Coś cię martwi?

Twoja obecność

Yuri napisał:
Meg odwróciła się przodem ku twarzy mężczyzny i złożyła delikatny pocałunek na jego ustach.

No... no... no! Brak mi słów...

Yuri napisał:
- Masz może kolegę, który byłby tak samo wspaniały jak ty?

O? :confused: Trójkącik? :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:
- A co masz zamiar mnie rzucić?

O?! :confused: :confused: :confused:

Yuri napisał:
Meg uśmiechnęła się rozbawiona i wtulając się mocno w jego ramiona szepnęła

Do cholery co się ze mną dzieje? :hamster_XD:

Yuri napisał:
Toshi

:beauty:

Yuri napisał:
- Toshi... ja ciebie nigdy nie zostawię...

Aaaaaaaaaaaaaaa!!! *przeraźliwy pisk* Toshiya!!! :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes:

Yuri napisał:
Już 10 raz odkąd opuściła jego apartament.

Tylko 10? :confused:

Yuri napisał:
Nie kochała go wprowadzając się do niego, a jednak zrobiła to... nie chciała już być sama.

Desperatka? :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:
Miała dosyć samotności.. a on był dla niej taki dobry. Do czasu.

Dlaczego mnie to nie dziwi...

Yuri napisał:
Mówiła ”nikt nie jest doskonały”

Głupia, głupia!

Yuri napisał:
„ Aoi też przecież pije”

Aoi też pije?!

Yuri napisał:
Przez takie słowa właśnie straciła Meg..

O?!

Yuri napisał:
Najpierw łagodne przechodzące z czasem w głośniejsze, brutalniejsze.

Brutal

Yuri napisał:
- Żegnaj – szepnęła – Ryo, żegnaj już na zawsze......

Ale czego płaczesz, głupia? :confused: Przecież on jest niedobry! I nie kochasz goo

Ja chcę dalej! Robi się coraz ciekawiej. Zastanawia mnie jak to jest z tym Ryo... i co z nim będzie teraz... no i jak dalej wszystko się potoczy... :hamster_bigeyes:
Mmm... Toshiya :beauty: :hamster_bigeyes:
I nawet mogę wybaczyć to, że party są takie krótkie... ale jeśli będą takie treściwe to ja nie mam nic przeciwko :hamster_bigeyes: ale... jeszcze tylko dwaaa? ;(
Toooshiya :hamster_bigeyes:


Ostatnio zmieniony przez Megan dnia Pon 16:08, 24 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Pon 19:52, 24 Paź 2011    Temat postu:

Yuri napisał:
Stwierdzam że śmiesznie pisze sie opowiadanie na które nie ma się zupełnie żadnego pomysłu :hamster_XD:

A to ciekawe :hamster_evillaugh: Ja bym tak nie potrafiła :hamster_XD: Dla mnie pomysł to podstawa :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:
w szczególności że planuję jeszcze tylko dwa

Że co niby??!!

Yuri napisał:

nie bijcie za to że jest tak kiepsko napisane i że się nie trzyma kupy

To jest niby kiepsko napisane?? i że nie trzyma się kupy??

Yuri napisał:
Bez słowa podeszła do kuchennego blatu by przygotować sobie mocną kawę... tego właśnie potrzebowała w tym momencie. Niby mogłaby się upić, jednak kawa zdecydowanie była teraz lepszym pomysłem. Zawsze ją uspokajała dodając mnóstwo pomysłów i trzeźwości umysłu.

Czy aby całkowicie przypadkowo skojarzyła mi się ta kawa i Twoje zachowanie po niej?? :hamster_evil:

Yuri napisał:

Yuri... nie widziały się już ponad pół roku odkąd dziewczyna zdecydowała się przeprowadzić do Niego.

Zrobiło się nieprzyjemnie... ;( i powiało grozą ;(

Yuri napisał:

- Świnia – powiedziała na głos stawiając z impetem kubek na blacie
- Kto taki? Nie powiesz mi chyba że ja?

Hahahaha, uwielbiam ten fragment :hamster_XD:

Yuri napisał:

Z Yuri rozstała się w dość niemiłych okolicznościach.

Ohoho, szykuje się jakiś kryminał?? :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:

Jedna drugą przestrzegała, starała się bronić.... lecz.... żadna nie słuchała.

Oj prawdziwe to, nawet bardzo

Yuri napisał:

W momencie gdy Yuri postanowiła się przeprowadzić do swojego chłopaka wszyscy się od niej odwrócili...

Buuuuu, jak mogli ;( Ja też?? właśnie strzela sobie w łeb

Yuri napisał:

Została sama ze swoimi problemami, rozterkami, została sama gdy najbardziej potrzebowała wsparcia.

:hamster_cies2:

Yuri napisał:

- Kochanie pamiętasz, że ja tu jestem?

Skąd, przecież Ty już dawno wyszedłeś :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:

- Masz może kolegę, który byłby tak samo wspaniały jak ty?

Hahahahaha :hamster_XD:

Yuri napisał:

- Toshi... ja ciebie nigdy nie zostawię...

I Meg mamy już załatwioną, teraz czekamy na Tinę i Yuri :hamster_evillaugh: :hamster_evillaugh: :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:
Bała się, że On znów może wrócić... że ona wróci do niego jeśli tu przyjdzie i po raz kolejny ją przeprosi obiecując poprawę.

O nie!!!!!!!!!!

Yuri napisał:

Nie miała ochoty jej odbierać wiedziała że to on dzwoni.

I dobrze, byle tak dalej ;)

Yuri napisał:

Pozostało jej jedynie czekać aż przyjedzie tu...

A tylko niech spróbuje

Yuri napisał:

Nie kochała go wprowadzając się do niego, a jednak zrobiła to... nie chciała już być sama. Miała dosyć samotności.. a on był dla niej taki dobry.

Ech głupolku ;( Masz teraz nauczkę ;(

Yuri napisał:

Prawie po omacku zrobiła sobie gorącą czekoladę.

Powinna być kawa, to byś go zgniotła jedną ręką po niej :hamster_XD:

Yuri napisał:

„ Aoi też przecież pije”. Przez takie słowa właśnie straciła Meg...

Hmmmmm... ciekawe o co tym razem chodzi :confused: :confused: :confused:

Yuri napisał:

- Stracić wszystko przez faceta, którego nawet się nie kochało – pomyślała z ironicznym uśmiechem na twarzy.

No właśnie, szczyt głupoty

Yuri napisał:

Wiedziała, że to będzie miało miejsce, chyba dlatego też nie chciała spędzać tej nocy u Tiny.

Ech, nie skomentuje

Yuri napisał:

Zdawała sobie sprawę z tego że głupio postępuje.

O proszę, jakiś postęp. Nareszcie :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:

- Żegnaj – szepnęła – Ryo, żegnaj już na zawsze......

O raju, a skąd Ci się nagle pomysł na Ryo wziął?? :hamster_evillaugh:
Swoją drogą mój własny tekst skojarzył mi się z "A dziś pomysł na..." :hamster_XD:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yuri
POP&Korea HOLIC



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ♀

PostWysłany: Pon 21:16, 24 Paź 2011    Temat postu:

Meganne napisał:

Dziękuję, dziękuję :hamster_bigeyes: to znaczy... :hamster_redface:

to znaczy... wszyscy już wiedzą :hamster_XD:


Meganne napisał:

Kawa lepsza od alkoholu?!

w tym momencie tak
Ale tylko dlatego że masz obok faceta i upijać się nie musisz :hamster_XD:


Meganne napisał:

Oooo! Mój alfons? :hamster_XD:

chyba muszę zmienić koncepcję tego ficka LOL

Meganne napisał:

Gdzie z tymi łapami?!

ok, już szykuję rozwód :hamster_evil:


Meganne napisał:

No eeej nr 2 ;( ;( ;(

NIe ejaj za bardzo, ja lubię rolę męczennicy XD


Megann napisał:

Do cholery co się ze mną dzieje? :hamster_XD:

Tu masz odpowiedź na swoje własne pytanie :
Meganne napisał:

Aaaaaaaaaaaaaaa!!! *przeraźliwy pisk* Toshiya!!! :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes:

I komentarz ni potrzebny

Meganne napisał:

Tylko 10? :confused:

no biorąc pod uwagę że powiedzmy minęły jakieś dwie trzy godziny, a apartament opuszczany był pod jego nieobecność. To np zakładam ze wrócił pół godziny temu i od tej pory jest te 10 połączeń :P
Meganne napisał:

Desparatka?

coś w tym stylu


Meganne napisał:

Aoi też pije?!

jak każdy :hamster_XD: moze później jak będzie mi sie chciało wyjaśnię tą kwestię


Meganne napisał:

Ale czego płaczesz, głupia? :confused: Przecież on jest niedobry! I nie kochasz goo

Bo kobiety zawsze płaczą w takich momentach. Przynajmniej w filmach :hamster_evillaugh:


Meganne napisał:

Zastanawia mnie jak to jest z tym Ryo... i co z nim będzie teraz...

A co ma być :confused:
Mnie też to w sumie zastanawia, o ile jakoś rozwinę cały ten wątek
Meganne napisał:

Mmm... Toshiya :beauty: :hamster_bigeyes:

oooo.... słodkie :hamster_bigeyes:
Meganne napisał:

ale jeśli będą takie treściwe to ja nie mam nic przeciwko :hamster_bigeyes:

No raczej takie będą właśnie, nie chcę sie już za bardzo rozdrabniać
Meganne napisał:


ale... jeszcze tylko dwaaa? ;(

W planach tak
Meganne napisał:

Toooshiya :hamster_bigeyes:

HAHAHAH :hamster_XD:

Tina napisał:

A to ciekawe :hamster_evillaugh: Ja bym tak nie potrafiła :hamster_XD: Dla mnie pomysł to podstawa :hamster_evillaugh:

a ja wygląda na to ze nie mam z tym wielkiego problemu :P

Tina napisał:

Że co niby??!!

No właśnie TO

Tina napisał:

Czy aby całkowicie przypadkowo skojarzyła mi się ta kawa i Twoje zachowanie po niej?? :hamster_evil:

No comment



Tina napisał:

Ohoho, szykuje się jakiś kryminał?? :hamster_evillaugh:

jeszcze nie wiem :hamster_XD:



Tina napisał:

I Meg mamy już załatwioną, teraz czekamy na Tinę i Yuri :hamster_evillaugh: :hamster_evillaugh: :hamster_evillaugh:

moze się doczekamy.... :hamster_explain:


Tina napisał:


Ech głupolku ;( Masz teraz nauczkę ;(

I to jaką

Tina napisał:

Yuri napisał:

Prawie po omacku zrobiła sobie gorącą czekoladę.

Powinna być kawa, to byś go zgniotła jedną ręką po niej :hamster_XD:

właśnie umarłam ze śmiechu prawie przy tym opluwając mój kochany laptopik

Tina napisał:

Hmmmmm... ciekawe o co tym razem chodzi :confused: :confused: :confused:

ależ to wszystko skomplikowane no nie :confused: :hamster_evillaugh:

Tina napisał:

No właśnie, szczyt głupoty

Dziękuję :hamster_XD:


Tina napisał:

O raju, a skąd Ci się nagle pomysł na Ryo wziął?? :hamster_evillaugh:

eeee.... występował w jakiejś dramie kiedyś i bił tam swoją dziewczynę. Nikt inny mi tu nie pasował :hamster_dunno: ot całe wyjaśnienie


Ostatnio zmieniony przez Yuri dnia Pon 21:18, 24 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
G&J.Obsesja



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puławy/Warszawa

PostWysłany: Pon 23:16, 24 Paź 2011    Temat postu:

Yuri napisał:

Tina napisał:

Yuri napisał:

Prawie po omacku zrobiła sobie gorącą czekoladę.

Powinna być kawa, to byś go zgniotła jedną ręką po niej :hamster_XD:

właśnie umarłam ze śmiechu prawie przy tym opluwając mój kochany laptopik

No coz, jakby to powiedzieć... To nie do końca było zamierzone. Wiesz, uśmiercić to Cię nie chciałam, a co utopienia laptopa to... następnym razem mogę pomóc :hamster_XD: :hamster_evil:

Yuri napisał:

Tina napisał:

No właśnie, szczyt głupoty

Dziękuję :hamster_XD:

A proszę :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:

Tina napisał:

O raju, a skąd Ci się nagle pomysł na Ryo wziął?? :hamster_evillaugh:

eeee.... występował w jakiejś dramie kiedyś i bił tam swoją dziewczynę. Nikt inny mi tu nie pasował :hamster_dunno: ot całe wyjaśnienie

Oooooo, w sumie to pamiętam. Oglądałam tą dramę. Jakoś coś o friendsach było... Last friends czy jakoś tak. Nawet niezle . I rzeczywiście Ryo był tam niezłym chamem
P.S. Apropo dram. Mam dla Ciebie świetną, choć niesamowicie smutną dramę. Ja sama ją już dwa razy oglądałam. Stara jak świat (1998) ale naprawdę fajna :hamster_bigeyes:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
♡ Jrock ♡



Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: ♀

PostWysłany: Wto 14:14, 25 Paź 2011    Temat postu:

Tina napisał:
Swoją drogą mój własny tekst skojarzył mi się z "A dziś pomysł na..." :hamster_XD:

Zgon :hamster_XD:

Yuri napisał:
to znaczy... wszyscy już wiedzą :hamster_XD:

Cicho, cicho, może jeszcze nie wszyscy :hamster_evillaugh:

Yuri napisał:
Ale tylko dlatego że masz obok faceta i upijać się nie musisz :hamster_XD:

Ekhm... moja wyobraźnia się rozpędziła :hamster_XD:

Yuri napisał:
chyba muszę zmienić koncepcję tego ficka LOL

:hamster_XD:

Yuri napisał:
ok, już szykuję rozwód :hamster_evil:

ROZWÓD?! Ani mi się waż!!!

Yuri napisał:
NIe ejaj za bardzo, ja lubię rolę męczennicy XD

Lubisz? :hamster_evillaugh: Jakiś fetysz czy co? :hamster_XD:

Yuri napisał:



Megann napisał:

Do cholery co się ze mną dzieje? :hamster_XD:

Tu masz odpowiedź na swoje własne pytanie :
Meganne napisał:

Aaaaaaaaaaaaaaa!!! *przeraźliwy pisk* Toshiya!!! :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes: :hamster_bigeyes:

I komentarz ni potrzebny


No... :hamster_redface:

Yuri napisał:
no biorąc pod uwagę że powiedzmy minęły jakieś dwie trzy godziny, a apartament opuszczany był pod jego nieobecność. To np zakładam ze wrócił pół godziny temu i od tej pory jest te 10 połączeń :P

No, chyba, że tak ^^

Yuri napisał:
jak każdy :hamster_XD: moze później jak będzie mi sie chciało wyjaśnię tą kwestię

Jak każdy tylko nie ja ;( musisz wszyyyystko wyjaśnić :hamster_bigeyes:

Yuri napisał:
Bo kobiety zawsze płaczą w takich momentach. Przynajmniej w filmach :hamster_evillaugh:

Aha, to teraz pozostaje kwestia... kiedy kręcimy film?! :hamster_XD: Tylko nie wiem skąd weźmiemy męską część ekipy :hamster_XD:

Yuri napisał:
A co ma być :confused:
Mnie też to w sumie zastanawia, o ile jakoś rozwinę cały ten wątek

No coś musi być... :hamster_evillaugh: Może trochę go pomęcz? XD

Yuri napisał:
oooo.... słodkie :hamster_bigeyes:

Ciii :hamster_evillaugh: Jestem na Toshiyowym haju :hamster_XD:

Yuri napisał:
No raczej takie będą właśnie, nie chcę sie już za bardzo rozdrabniać

A szkoda ;( Ale i tak mi się podoba :hamster_bigeyes:

Yuri napisał:
W planach tak

Plany zawsze mogą ulec zmianie :hamster_bigeyes:

Yuri napisał:
HAHAHAH :hamster_XD:

Oj no... :hamster_redface: Toooshiya :hamster_bigeyes:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sound of Asia Strona Główna -> Twórczość literacka fanów / Tasiemce Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 1 z 10

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin